Aktualizacja: 08.12.2014 02:00 Publikacja: 08.12.2014 02:00
Prowadzę niewielki sklep ze sprzętem RTV i AGD. Ostatnio jeden z klientów zrobił mi awanturę, chciał kupić odkurzacz, który chwilę wcześniej zarezerwował inny klient. Odkurzacz był w atrakcyjnej cenie, stąd takie zainteresowanie. Ponieważ tego dnia w sklepie był duży ruch, zarezerwowałem odkurzacz dla poprzedniego klienta, ale nie umieściłem o tym informacji na towarze. Kolejny klient nim zainteresowany twierdził, że albo mu go sprzedam, albo dopilnuje, abym został ukarany grzywną. Czy coś mi grozi? – pyta czytelnik.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas