Ubezpieczenie należności eksportowych zabezpiecza transakcje zawierane na „trudnych" rynkach. Działa ono ?w ten sposób, że jeżeli ubezpieczony kontrahent znacząco opóźnia płatności, ochrona ubezpieczeniowa dla kolejnych dostaw do niego zostaje zawieszona do momentu dokonania zapłaty. Przy dłuższych przeterminowaniach kontrahent jest windykowany. Sposób i moment rozpoczęcia windykacji ustalany jest indywidualnie w zależności od specyfiki kontrahenta, rynku ?i branży, w jakiej funkcjonuje posiadacz polisy. Znaczenie ma także to, że pozostali dostawcy niepłacącego kontrahenta mogą zostać poinformowani o jego trudnościach, co jest szczególnie istotne ?w przypadku klientów eksportowych, którzy mają szanse ?w szybki sposób dowiedzieć się o problemach zagranicznego partnera.
Na wcześniejszym etapie odbiorcy są na bieżąco monitorowani przez towarzystwo. W przypadku ich problemów finansowych lub płatniczych firma otrzymuje ostrzeżenie umożliwiające podjęcie odpowiednich decyzji, które zapobiegną uniknięciu strat, zanim dojdzie do braku zapłaty za dostarczone towary.
Ubezpieczenie należności eksportowych zabezpiecza transakcje zawierane na „trudnych" rynkach
Ubezpieczyć można zarówno ryzyko handlowe, jak i polityczne. Narażenie na zdarzenia związane z wystąpieniem ryzyk politycznych zwiększają się wraz ze stopniem skomplikowania realizowanych transakcji. Szczególne zagrożenie związane jest z zaangażowaniem przedsiębiorstwa w realizację kontraktów kilkuletnich.
Ostatnio ryzyko polityczne dotyczy dwóch ważnych dla Polski rynków: rosyjskiego ?i ukraińskiego, jednak na zakup ubezpieczenia w omawianym zakresie często jest już za późno. Wydarzenia na Ukrainie oraz sankcje nałożone przez liczne kraje na Rosję utrudniają zakup polis zabezpieczających eksporterów do tych krajów. Ryzyko w tej sytuacji jest wyjątkowo wysokie, dlatego ewentualny produkt musiałby się wiązać z adekwatną składką za polisę. Jeśli ryzyko zamienia się w pewność – a taka sytuacja teraz często ma miejsce – zakup polisy jest niemożliwy, gdyż istotą ubezpieczeń jest ochrona na wypadek zdarzeń prawdopodobnych, a nie pewnych.
– Z tego powodu o zabezpieczeniu eksportu przedsiębiorca zawsze powinien myśleć zawczasu, a nie w momencie trwania istotnego konfliktu gospodarczego lub politycznego – mówi Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający Atradius w Polsce.
Z gwarancją Skarbu Państwa
Transakcje eksportowe realizowane na rynkach wschodnich ubezpiecza natomiast Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE, która jako jedyny ubezpieczyciel oferuje ubezpieczenia gwarantowane przez Skarb Państwa. Eksporterzy, którzy znajdą odbiorców na rynkach wschodnich, cały czas mogą liczyć na wsparcie ?w zakresie oferty ubezpieczeniowej gwarantowanej przez Skarb Państwa. Ubezpieczenia, które wchodzą w jej skład, mają bowiem za zadanie wspierać eksporterów na rynkach o podwyższonym ryzyku, czyli takich, gdzie sytuacja polityczna i gospodarcza pozostaje niestabilna.
Jak wyjaśnia Agnieszka Marcinkowska z KUKE, przedsiębiorcy handlujący polskimi towarami i usługami z krajami podwyższonego ryzyka mogą skorzystać z ubezpieczeń krótkoterminowych oraz średnio- i długoterminowych.
Nie dla wszystkich
W ramach pierwszych KUKE oferuje „Polisę na Wschód" (ubezpieczenie krótkoterminowych należności eksportowych od ryzyka nierynkowego, polisa obrotowa) lub polisę indywidualną (ubezpieczenie krótkoterminowych należności z tytułu kontraktu eksportowego od ryzyka nierynkowego).
Są to ubezpieczenia przeznaczone dla przedsiębiorców, którzy cyklicznie eksportują usługi i dobra konsumpcyjne lub realizują jednostkowe kontrakty o charakterze inwestycyjnym, odraczających termin płatności poniżej dwóch lat. Ubezpieczenie może dotyczyć zarówno ochrony należności wynikających z kontraktu eksportowego, jak i należności banku ?z tytułu sfinansowania kontraktu realizowanego przez polskiego eksportera. Zatem ?w roli ubezpieczającego może występować sam eksporter, jak i instytucja finansowa. ?W przypadku kredytu dostawcy eksporter ma również możliwość zabezpieczyć realizację kontraktu już na etapie produkcji, czyli przed dokonaniem dostawy towarów czy usług.
– Co do zasady warunki ubezpieczenia na rynkach wschodnich nie uległy zmianom. Wyjątek stanowi rynek ukraiński, gdzie KUKE dziś, biorąc pod uwagę duże ryzyko, może udzielać limitów kredytowych z terminem płatności do 90 dni w zakresie ubezpieczeń krótkoterminowych – mówi Agnieszka Marcinkowska. – W przypadku rynku ukraińskiego m.in. ze względu na bezpieczeństwo naszych klientów, zwiększyliśmy także wymogi w zakresie aktualności i zakresu informacji wymaganych w procesie oceny ryzyka.
Są preferencje
Sytuacja polityczna na Wschodzie ma jeszcze jeden skutek w ubezpieczeniach. Mianowicie w związku z embargiem nałożonym przez Rosję na nasze towary KUKE włączyła się w działania rządu wspierające polskie przedsiębiorstwa i obniżyła o 20 proc. stawki za ubezpieczenia ?i gwarancje dotyczące 26 państw. Tym samym firmy, którym uda się znaleźć odbiorców na towary objęte embargiem w innych, wytypowanych przez ministra gospodarki krajach, poniosą mniejsze koszty związane ?z zabezpieczeniem swoich transakcji.
Jak zawrzeć umowę
Jeśli przedsiębiorca chce zawrzeć umowę ubezpieczenia, musi wypełnić wniosek, ?w którym poza podstawowymi informacjami o firmie i jej działalności powinien wskazać kontrahentów, z którymi jego firma współpracuje lub zamierza nawiązać kontakty handlowe. Ubezpieczyciel oceni ryzyko wskazanych kontrahentów na podstawie dostępnych danych finansowych i informacji z wywiadowni oraz ustali limity kredytowe.
Umowa określa również obowiązki ubezpieczającego, których wypełnienie jest warunkiem udzielenia ochrony – należą do nich m.in. zgłaszanie obrotów, zapłata składki czy informowanie o przeterminowanych należnościach wraz z upoważnieniem do prowadzenia windykacji przez towarzystwo. Jeśli działania windykacyjne nie przyniosą efektu w postaci spłaty całego zadłużenia, ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie, potrącając od wysokości szkody określony w polisie udział własny ubezpieczającego.
Po wypłacie odszkodowania ubezpieczyciel prowadzi postępowanie regresowe, dążąc do odzyskania długu w pełnej wysokości. Jeśli będzie skuteczny, to potrącony wcześniej udział własny w szkodzie zostanie zwrócony na konto przedsiębiorcy.