Obecne przepisy Prawa farmaceutycznego pozwalają kierować apteką farmaceutom, którzy nie przekroczyli 65 roku życia i mają co najmniej 5-letni staż pracy w aptece lub staż 3-letni i jednocześnie specjalizację z zakresu farmacji aptecznej. Po ukończeniu 65 lat farmaceuta może być kierownikiem apteki jeszcze przez kolejnych 5 lat, do 70. urodzin, ale musi najpierw uzyskać zgodę wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego wydawaną po zasięgnięciu opinii okręgowej izby aptekarskiej.

Na wniosek RPO minister zdrowia wyjaśnił, że powodem ograniczenia wiekowego w dostępie do funkcji kierownika jest „fakt, iż po osiągnięciu określonego wieku zwiększa się ryzyko udzielenia usługi farmaceutycznej w sposób niepożądany".

Według prof. Ireny Lipowicz podniesienie do 67 lat powszechnego wieku emerytalnego powoduje, że Prawo farmaceutyczne będzie niedostosowane do wymogów systemu prawa oraz realiów społecznoekonomicznych. Rzecznik nie podziela także argumentacji ministra zdrowia, że pełnienie funkcji kierownika apteki przez osoby, które ukończyły 70 rok życia, w każdym przypadku nie zapewnia wymaganego poziomu bezpieczeństwa dla pacjentów.

- Należy podnieść wątpliwość, czy jednolite kryterium osiągnięcia określonego wieku nie zakłada w sposób nieuprawniony, iż osoby te, bez względu na indywidualne właściwości i cechy psychofizyczne, osiągają taki sposób niesprawności, która powinna wyłączać je z wykonywania zadań, określonych w art. 88 ust. 5 ustawy Prawo farmaceutyczne – pisze prof. Lipowicz i prosi ministra zdrowia o przedstawienie stanowiska, czy możliwe są zmiany legislacyjne w tej kwestii.

Rzecznik praw obywatelskich popiera propozycje Naczelnej Izby Aptekarskiej zgłoszone do projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Izba zaproponowała, by granicę wieku kierownika apteki dostosować do nowego powszechnego wieku emerytalnego oraz uzależnić  dalsze sprawowanie funkcji od stanu zdrowia farmaceuty oraz opinii samorządu aptekarskiego.