Corocznie po zakończeniu roku szkolnego i akademickiego część absolwentów przestaje spełniać warunki, by rodzice nadal zgłaszali ich do ubezpieczenia zdrowotnego. Obowiązek ich wyrejestrowania ciąży co prawda na ubezpieczonych, jednak w praktyce mało który o tym pamięta.

Niejednokrotnie nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że mają taką powinność. Z tego powodu warto, by zakład pracy przynajmniej poinformował zatrudnionych o takiej konieczności, bo to on odpowiada za prawidłowość rozliczeń z ZUS.

W wakacje też uczeń

Dziecko, które nie jest pełnoletnie, może być zgłoszone jako członek rodziny do ubezpieczenia zdrowotnego, nawet jeśli się nie uczy. Natomiast po ukończeniu 18. roku życia tylko kontynuowanie nauki umożliwia rodzicowi zgłoszenie dziecka do  ubezpieczenia zdrowotnego jako członka rodziny i to maksymalnie do ukończenia przez nie  26. roku życia. Jedynie w odniesieniu do dziecka, które zostało uznane za niepełnosprawne w  znacznym stopniu, nie ma ograniczenia dotyczącego nauki ani wieku.

Tutaj zaczynają się pytania, jak na obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego wpływają wakacje. Jeśli chodzi o uczniów, to nie ma żadnych zmian. Jak bowiem wynika z art. 63 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.) rok szkolny we wszystkich szkołach i placówkach rozpoczyna się 1 września każdego roku, a kończy – 31 sierpnia następnego roku.

Dzieje się tak również w roku szkolnym, kiedy dziecko kończy szkołę. Zachowuje więc status ucznia do końca sierpnia, a nawet do 30 września – gdy będzie kontynuować naukę na studiach. Dlatego rodzic nie musi myśleć o tym, by wyrejestrować je z ubezpieczenia zdrowotnego na czas przerwy letniej.

Inaczej jest ze studentami. Przerwa między kolejnymi semestrami niczego co prawda nie zmienia. Taka osoba nadal zachowuje status studenta i objęta jest ubezpieczeniem zdrowotnym jako członek rodziny. Jednak w momencie zakończenia nauki ta możliwość znika i rodzic musi wyrejestrować absolwenta studiów z ubezpieczenia zdrowotnego jako członka rodziny.

Choć prawa studenta zachowuje on do 31 października roku, w którym ukończył naukę, to sam status i możliwość ubezpieczenia zdrowotnego jako członka rodziny przerywa zakończenie kolejnego szczebla edukacji. Dotyczy to też przerwy między studiami licencjackimi a magisterskimi. W praktyce oznacza to, że rodzic musi wyrejestrować swoje dziecko z ubezpieczenia zdrowotnego (za pośrednictwem płatnika) w ciągu siedmiu dni od zakończenia studiów.

Taki absolwent nie zostanie jednak bez prawa do bezpłatnej opieki lekarskiej. Jak wskazuje art. 67 ust. 4 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (tekst jedn. DzU z 2008 r. nr 164, poz. 1027 ze zm.) prawo do tych świadczeń dla osób, które były zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego jako członkowie rodziny, ustaje po  upływie 30 dni od dnia wygaśnięcia obowiązku tego ubezpieczenia. Po tym okresie, jeśli nie znajdzie pracy, powinien zarejestrować się w urzędzie pracy.

Pracowite lato

Sytuacja może się zmienić, gdy w czasie wakacji dziecko zechce podjąć pracę. Rodzic zgłasza bowiem do ubezpieczenia zdrowotnego tylko te dzieci, które nie mają własnego tytułu do objęcia tym ubezpieczeniem. Takim tytułem jest m.in. praca zarobkowa. Ale nie każda.

Podjęcie pracy na umowę o dzieło niczego nie zmienia, bo nie jest tytułem do ubezpieczeń. Ale przyjęcie do wykonania zlecenia już może wpłynąć na sytuację ubezpieczeniową.

Taka praca dla uczniów i studentów, którzy nie ukończyli 26 lat, nie stanowi tytułu do ubezpieczeń społecznych ani zdrowotnego. Wskazuje na to art. 6 ust. 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.) i art. 66 ustawy zdrowotnej.

Dotyczy to również absolwentów szkół, którzy status ucznia zachowują do końca roku szkolnego (albo do 30 września – gdy dostali się na studia). Takie osoby mogą więc nadal korzystać z ubezpieczenia zdrowotnego jako członkowie rodziny.

Inaczej jest jednak ze studentami. Oni zachowują swój status tylko w czasie nauki i w przerwach między semestrami. I jedynie w tym okresie praca na zlecenie nie stanowi dla nich tytułu do żadnych ubezpieczeń, więc rodzice nadal zgłaszają ich do ubezpieczenia zdrowotnego jako członków rodziny. Ale zaraz po obronie (ostatniej praktyce czy egzaminie) praca na zlecenie staje się obowiązkowym tytułem do opłacania składek społecznych i zdrowotnej. W praktyce oznacza to, że zleceniodawca musi dokonać zgłoszenia absolwenta studiów do ubezpieczeń, w tym do zdrowotnego.

Inaczej jest w sytuacji, gdyby w czasie przerwy letniej uczeń czy student podjął pracę na podstawie umowy o pracę czy np. własną działalność pozarolniczą. Tutaj nie ma przywileju polegającego na zwolnieniu z obowiązku ubezpieczeń młodych osób. Taka letnia aktywność zawodowa oznacza, że osoby te uzyskały własny tytuł do ubezpieczeń i rodzice nie mogą ich nadal zgłaszać jako członków swojej rodziny uprawnionych do świadczeń zdrowotnych.

Gdy po zakończeniu wakacji znów zacznie się szkoła i przerwana zostanie praca, rodzic na nowo powinien zgłosić swoje dziecko do ubezpieczenia zdrowotnego, jeśli wciąż będzie ono spełniało do tego warunki.

JEDYNIE NAJBLIŻSZY CZŁONEK RODZINY

Nie każdą osobę można zgłosić do ubezpieczenia zdrowotnego jako członka rodziny. Może to być wyłącznie:

- dziecko własne, dziecko małżonka, dziecko przysposobione, wnuk albo dziecko obce, dla którego ustanowiono opiekę, albo dziecko obce w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka, do ukończenia przez nie 18 lat, a jeżeli kształci się dalej – do ukończenia 26 lat, natomiast jeżeli posiada orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności lub inne traktowane na równi – bez ograniczenia wieku,

- małżonek (poza sytuacją prawomocnego orzeczenia separacji),

- wstępni pozostający z ubezpieczonym we wspólnym gospodarstwie domowym (matka, ojciec, babka, dziadek).