Miasto Warszawa ogłosiło przetarg na zbadanie rocznych sprawozdań finansowych. Wartość zamówienia została oszacowana na 1,4 mln zł. W postępowaniu wzięły udział cztery firmy. Dwie złożyły ofertę zbliżoną do ceny oszacowania, jedna ponad trzykrotnie wyższą. PricewaterhouseCoopers zaproponował, że wykona zamówienie za 422 800 zł, i wygrał.

Dwie z firm złożyły odwołania. Ich zdaniem cena oferowana przez zwycięzcę była rażąco niska. Zamawiający wprawdzie wszczął procedurę wyjaśnień oferty, ale nie była przeprowadzona prawidłowo.

Do tego stanowiska przychyliła się Krajowa Izba Odwoławcza, choć, jak podkreśliła, przy badaniu rażąco niskiej ceny nie należy brać pod uwagę wyłącznie kryterium arytmetycznego (sygnatura akt KIO 2470/11 2480/11).

Prawo zamówień publicznych

wymaga, by przeprowadzić wyjaśnienia, które umożliwią ocenę, czy cena jest rażąco niska

i czy możliwe jest wykonanie zamówienia za zaproponowaną kwotę

. Potrzebne jest zbadanie kalkulacji, na podstawie której określono koszt wykonania zamówienia. Zdaniem KIO argumenty przedstawione przez PricewaterhouseCoopers były zbyt ogólne. Na ich podstawie nie można było przesądzić, czy cenę skalkulowano w sposób rynkowy i zgodny z zasadami uczciwej konkurencji. Izba nakazała unieważnić wybór wykonawcy.

Zobacz » Dobra Firma » Firma » Zamówienia publiczne » Oferty » Rażąco niska cena