Jedną z podstawowych przyczyn uzasadniających wypowiedzenie umowy o pracę jest brak przydatności zawodowej zatrudnionego. Sumienne i staranne wykonywanie obowiązków pracowniczych wynika z art. 100 kodeksu pracy. Dlatego należy uznać, że w razie nienależytego ich wykonywania, np. błędnego spełniania poleceń, niedokładnej lub opieszałej realizacji powierzonych zadań, szef może wymówić angaż.
Nienależyte wykonywanie obowiązków obiektywnie prowadzące do naruszenia powinności pracownika uzasadnia wymówienie. Podobnie brak oczekiwanej przez pracodawcę dbałości, staranności i uwagi w spełnianiu obowiązków pracowniczych tłumaczy rozstanie (wyrok SN z 4 grudnia 1997, I PKN 419/97).
Przykład
Spółka zatrudniała panią Jolantę jako księgową. Do jej obowiązków należało także obliczanie odpraw dla odchodzących z firmy pracowników. W ciągu miesiąca pani Jolanta dokonała kilkudziesięciu błędnych takich wyliczeń, które później musieli korygować inni pracownicy.
Szef uznał, że te pomyłki są wynikiem zaniedbań pani Jolanty i narażają spółkę na straty. Dlatego wypowiedział jej umowę o pracę. Księgowa odwołała się do sądu, domagając się przywrócenia do firmy. Twierdziła, że te błędy są drobne i nie uzasadniają rozstania. Sąd uznał jednak, że zawinione naruszenia przez panią Jolantę istotnych obowiązków dostatecznie tłumaczą wymówienie.
Przyczyną rozstania może być też utrata zaufania do niekompetentnego zawodowo pracownika, który obiektywnie nie radzi sobie z wymaganiami niezbędnymi do wykonywania zadań na zajmowanym stanowisku. Tak wskazał SN w wyroku z 1 października 1998 (I PKN 363/98).
Według niego rozstanie za wypowiedzeniem z nieprzydatnymi zawodowo lub nieporadnymi pracownikami, którzy nawet z przyczyn niezawinionych nie mogą sprostać obowiązkom pracowniczym, jest uzasadnione. Podobnie wypowiadał się SN w wyroku z 15 kwietnia 1999 (I PKN 14/99).
Stwierdził, że niezawiniony przez pracownika brak umiejętności pracy w zespole może uzasadniać wypowiedzenie. Pracodawcy przysługuje bowiem prawo doboru pracowników, od współpracy z którymi zależy prawidłowa i harmonijna działalność zakładu.
Pamiętać jednak należy, że wobec osób na stanowiskach kierowniczych należy stosować surowsze kryteria oceny ich pracy. Podobnie wypowiadał się SN w wyroku z 10 listopada 1999 (I PKN 355/99).
Podniósł, że brak umiejętności organizacyjnych może stanowić uzasadniony powód wypowiedzenia zatrudnionemu na stanowisku kierowniczym, mimo wysokiej oceny jego kwalifikacji zawodowych. Wynika to stąd, że szef ma prawo zatrudniać osoby gwarantujące mu najlepsze wykonywanie obowiązków w sposób przez niego oczekiwany.
Natomiast od zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych może wymagać prawidłowego organizowania pracy, koordynacji podejmowanych przezeń działań tak z bezpośrednim przełożonym, jak i podległymi pracownikami. Jeśli podwładny nie spełnia tych cech, pracodawca w sposób uzasadniony może złożyć mu wypowiedzenie bezterminowej umowy.
Przykład
Pan Józef był kierownikiem do spraw produkcji. W pracy lekceważył swoich współpracowników twierdząc, że nie są dla niego partnerami do dyskusji. Podważał ich umiejętności zawodowe i obrażał. Doprowadziło to do tego, że był stale w konflikcie ze współpracownikami.
Ci poprosili dyrektora o przesunięcie pana Józefa na inną posadę lub zwolnienie go. Wskazali, że nie mogą z nim dalej pracować. Brygadziści zagrozili nawet odejściem z firmy.
W takiej sytuacji dyrektor wypowiedział panu Józefowi angaż. Jako przyczynę wskazał brak umiejętności współdziałania z pracownikami, wymaganej na zajmowanym przez niego stanowisku.
Pan Józef wystąpił do sądu, domagając się przywrócenia do pracy. Ten jednak oddalił jego powództwo. Wskazał, że wypowiedzenie było uzasadnione.