Chodzi o takie profesje, gdzie kilka dni więcej urlopu wiąże się z wyższym stażem pracy lub szczególnie uciążliwymi obowiązkami. Takie prawo mają m.in. pracownicy socjalni. Na podstawie art. 121 ust. 3 ustawy z 12 marca 2004 o pomocy społecznej (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 175, poz. 1362 ze zm.)
zagwarantowano im urlop dodatkowy (dziesięć dni). Ale przysługuje on tylko takiemu, który jest zatrudniony w ośrodku pomocy społecznej lub w powiatowym centrum pomocy rodzinie, a do jego obowiązków należy praca socjalna i przeprowadzanie rodzinnych wywiadów środowiskowych.
Ponadto musi nieprzerwanie i faktycznie wykonywać te zadania na tym stanowisku co najmniej pięć lat, a możliwość skorzystania z urlopu pojawia się raz na dwa lata. I tu pracownicy dostrzegają pewną niedogodność związaną z terminem jego udzielania. Co do zasady wynikającej z tego przepisu kolejne takie wolne pracodawca może dać dopiero po upływie dwóch lat od zakończenia poprzednich wydłużonych wakacji.
Czytelnik widzi tu dysonans między kodeksowym celem urlopu polegającym na zregenerowaniu sił i zapewnieniu wypoczynku a niespecjalnie atrakcyjną datą tego wyjazdu, gdy przypada on poza tradycyjnym sezonem letnim.
Wskazuje, że nie ze swojej winy dodatkowo wypoczywał przez dziesięć dni października 2009, a w tym roku (czyli po dwóch latach od poprzedniego) może się on rozpocząć dopiero 16 października.
Wydaje mu się, że ten sposób naliczania jest krzywdzący dla pracownika, ponieważ jest to urlop na siłę i trudno w takich terminach zaplanować dobry wypoczynek. Niestety, zastrzeżenia pracownika są bezpodstawne.
Choć przepis nie wskazuje, jak należy liczyć upływ tych 24 miesięcy, to nie działa tu taka zasada, jak przy zwykłym kolejnym urlopie wypoczynkowym, do którego podwładny nabywa prawo 1 stycznia następnego roku.
To oznacza, że aby skorzystać z ekstrawypoczynku, pracownicy socjalni muszą być w zatrudnieniu trwającym dwa lata od zakończenia poprzedniego dodatkowego urlopu. Przypomina to więc regułę uzyskiwania przez ogół zaan-gażowanych prawa do urlopu uzupełniającego.
Nie nabędzie się go wcześniej niż w dniu, kiedy zajdą okoliczności powodujące jego podwyższenie, a nie z początkiem roku kalendarzowego, kiedy to wystąpi. Pracodawcy muszą więc u pracowników socjalnych odwołać się do liczenia terminów wynikających z kodeksu cywilnego.
Zobacz
Zobacz serwis
»
»
»
»
»