Wszystko przez niespójność przepisów. Ustawa o podatku akcyzowym i prawo o ruchu drogowym zawierają różne definicje samochodu.

Niespójne przepisy

W ustawie akcyzowej o tym, czy auto należy uznać za osobowe, decyduje kod CN 8703 i przeznaczenie – „zasadniczo do przewozu osób" (art. 100 ust. 4 ustawy). Zgodnie z tą definicją samochodem osobowym jest auto inne, niż objęte pozycją CN 8702, łącznie z samochodami osobowo-towarowymi (kombi) oraz wyścigowymi.

Z kolei w myśl art. 2 ust. 1 pkt 40 ustawy – Prawo o ruchu drogowym samochodem osobowym jest pojazd samochodowy przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż dziewięciu osób łącznie z kierowcą i bagażu.

Ciężarowym zaś jest pojazd przeznaczony do przewozu ładunków. Także samochód ciężarowo-osobowy przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu ładunku i od czterech do dziewięciu osób łącznie z kierowcą.

W efekcie część aut określonych w klasyfikacji CN jako osobowe (i tak wyglądających) uznawanych jest w prawie o ruchu drogowym za samochody ciężarowe, np. pojazdy typu pick-up. Uzyskują więc status samochodów ciężarowych i jako takie są rejestrowane.

Celnicy swoje, a fiskus swoje

Rejestrację przerobionych na ciężarowe samochodów często kwestionują urzędy celne. Według Ministerstwa Finansów od 1 stycznia 2009 r. do 30 września 2010 r. urzędy celne przeprowadziły 3263 postępowania podatkowe w związku z nieprawidłowościami polegającymi na przywożeniu do Polski z państw UE i rejestrowaniu jako samochody ciężarowe pojazdów, które faktycznie powinny być zaklasyfikowane jako osobowe, oraz na rejestrowaniu nabywanych wewnątrzwspólnotowo samochodów ciężarowych, a następnie przerejestrowywaniu ich na osobowe po to, by nie płacić akcyzy.

Celnikom kontrole utrudniają korzystne dla podatników interpretacje wydawane przez dyrektorów izb skarbowych. Często fiskus uważa, że samochód osobowy przerobiony na ciężarówkę nie podlega akcyzie także wówczas, gdy ponownie zmieni się jego przeznaczenie (z ciężarowego na osobowy) już po przyjeździe do kraju.

– Takie interpretacje prawa podatkowego są wadliwe i powinny być uchylone. Dodatkowo utrudniają nam one prowadzenie postępowań podatkowych, przez co ściągnięcie należnego podatku jest trudniejsze – mówi celnik zajmujący się akcyzą na samochody.

Od 2008 r. Ministerstwo Finansów nie uchyliło żadnej z wydanych interpretacji.

Wątpliwości co do tego, jakie przepisy powinny odgrywać rolę przy opodatkowaniu przerobionych samochodów, nie ma Wojciech Kotala, doradca podatkowy w kancelarii DLA Piper Wiater. – Dla ustalenia, czy auto może zostać uznane za osobowe, od którego należy się akcyza, trzeba kierować się przepisami ustawy akcyzowej oraz klasyfikacją z Taryfy Celnej, do której przepisy akcyzowe się wprost odwołują. Klasyfikowanie na podstawie innych regulacji, np. prawa o ruchu drogowym lub VAT, jest błędem – uważa ekspert.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki g.lesniak@rp.pl

Katarzyna Feldo, doradca podatkowy, menedżer w PWC

Definicja samochodu ciężarowego oraz osobowego wymaga ujednolicenia, bo przepisy są niejasne. I nie chodzi tu bynajmniej o ich skomplikowanie, ale o różne kryteria, jakie w ustawie o podatku akcyzowym i w prawie o ruchu drogowym decydują o uznaniu danego auta za samochód osobowy lub ciężarowy. Jeśli do tego dodać regulacje dotyczące samochodów zawarte w ustawie o VAT, to nic dziwnego, że podatnicy mogą mieć kłopoty z właściwą klasyfikacją danego auta do celów podatkowych. Oczywiście, nie mówię tu o wykorzystywaniu przepisów do obejścia prawa, jak to jest chociażby w razie zmiany przeznaczenia sprowadzonego do kraju pojazdu z osobowego na ciężarowy. Dlatego warto rozważyć wprowadzenie do systemu prawnego jednej, spójnej definicji samochodu ciężarowego oraz osobowego, uwzględniającej w szczególności faktyczne przeznaczenie pojazdu.

Czytaj też:

Zobacz serwis:

Samochód i podróże » Samochód » Akcyza od auta