Polak dwukrotnie częściej niż inny obywatel Unii pracuje na zmiany.

– Różnice między liczbą pracujących na zmiany w Polsce i w Europie Zachodniej mogą wynikać z dystansu gospodarczego, który dzieli nas od  bardziej rozwiniętych krajów UE – zauważa Krzysztof Belczyk, analityk rynku pracy z rynekpracy.pl

Praca przez siedem dni

Dziś ciągłość i zmianowość pracy to już nie tylko szpitale, służby mundurowe, transport czy produkcja. Wraz ze wzrostem konsumpcji rozszerza się sektor usług, z których coraz częściej możemy korzystać przez całą dobę siedem dni w tygodniu.  Przepisy zezwalają przy pracy zmianowej na wykonywanie jej w niedziele i święta. Formalnie zatem  pracodawca może ją organizować także w dni ustawowo wolne od pracy, bez konieczności wykazania, że jest dozwolona także z innych przyczyn określonych w kodeksie. Należy jednak pamiętać, że w każdym przypadku wykonywania pracy w weekendy, a zatem także wyłącznie z powodu przyjęcia systemu zmianowego, pracownikowi przysługuje inny dzień wolny od pracy. Gdy go nie dostanie, ma   prawo do dodatku w wysokości 100 proc. wynagrodzenia  za każdą godzinę pracy w niedzielę lub święto.

Skutkiem wprowadzenia rotacyjności jest także możliwość ograniczenia pracownikowi tygodniowego okresu nieprzerwanego wypoczynku poniżej 35 godzin, nie mniej jednak niż do 24 godzin  liczonych od zakończenia poprzedniej doby pracowniczej – zauważa Piotr Krupa, radca prawny w kancelarii KSP legal and tax advice.

Wprowadzenie zmianowości

Pracodawca wprowadza pracę zmianową drogą układów zbiorowych, regulaminów pracy lub poprzez obwieszczenia, jeżeli nie jest objęty układem zbiorowym  lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy. Wprowadzenie pracy zmianowej wymaga zaplanowania jej  z góry na dany okres rozliczeniowy oraz objęcia zmianowością co najmniej dwóch pracowników.

– Często spotykanym rozwiązaniem  jest planowanie pracy w systemie podstawowym z zastosowaniem czterech brygad,  gdy w każdej dobie pracują trzy z nich, a czwarta odpoczywa. W takiej sytuacji, w celu osiągnięcia większej elastyczności, pracodawcy często decydują się na wydłużenie standardowego jednomiesięcznego okresu rozliczeniowego do czterech miesięcy – zauważa Agata Pastuchow-Brzezińska, radca prawny w TGC Corporate Lawyers.

Praca zmianowa jest dopuszczalna bez względu  na  stosowany  system  czasu pracy.

Wątpliwe wydaje się jednak zastosowanie jej  w zadaniowym systemie czasu pracy, zakładającym daleko idącą autonomię  pracowników – mówi Piotr Krupa.

Ograniczenie   w  możliwości wprowadzenia pracy zmianowej  może również wynikać z treści zawartej   umowy o pracę.

Opinia:

Sławomir Paruch, partner w kancelarii Sołtysiński, Kawecki & Szlęzak, kierujący Departamentem Prawa Pracy

Praca zmianowa jest w kodeksie pracy zdefiniowana szerzej niż w dyrektywie 2003/88/WE. Zgodnie z kodeksem dla zaistnienia pracy zmianowej wystarczy zmiana pory wykonywania pracy przez poszczególnych pracowników po upływie określonego okresu. Zgodnie z dyrektywą niezbędne jest następowanie po sobie pracy kolejnych pracowników na tym samym stanowisku.W konsekwencji kodeksową pracą zmianową będzie taka, gdy dwaj pracownicy przychodzą do pracy w jednym tygodniu, odpowiednio na godz. 9 i 10, pracując – poza pierwszą i ostatnią godziną – równolegle, i gdy w kolejnym tygodniu przychodzą w odwrotnym porządku.

Czytaj także: Co trzeci Polak pracuje na zmiany

Zobacz serwis:

Systemy czasu pracy » Praca na zmiany