To spora pomoc dla wielu prowadzących przedszkola, zespoły i punkty przedszkolne. Żeby otrzymać dotację od 1 stycznia 2011 r., prowadzący taką działalność do 30 września 2010 r. musiał złożyć wniosek do urzędu miasta lub gminy o przyznanie dotacji na rok następny.
O wsparcie może wystąpić prowadzący placówkę przedszkolną wpisaną do odpowiedniej ewidencji. [b]Nie chodzi przy tym o ewidencję działalności gospodarczej, tylko o ewidencję oświatową. Prowadzenie szkoły, przedszkola czy zespołu lub punktu przedszkolnego nie jest działalnością gospodarczą. [/b]
Przedsiębiorcy, którzy na podstawie wpisu do gminnej ewidencji działalności gospodarczej prowadzą różnego rodzaju opiekę nad dziećmi, klubiki malucha czy miniprzedszkola i nie figurują w ewidencji oświatowej, o dotację z gminy ubiegać się nie mogą.
Gdy decydowali się na rozpoczęcie działalności w 2010 roku, musieli brać pod uwagę, że do końca tego roku będą działali bez wsparcia. Mogli liczyć tylko na opłaty uiszczane przez rodziców, a niekiedy na fundusze unijne.
Dlatego terminy występowania i uzyskiwania dotacji są krytykowane przez prowadzących przedszkola, a zwłaszcza rozpoczynających ten rodzaj działalności. Jednak gminy tłumaczą, że muszą mieć czas na zaplanowanie wydatków w budżecie i stąd wynika niewygodny dla prowadzących placówki termin w ustawie.
[srodtytul]W ratach[/srodtytul]
Dotacja roczna przekazywana jest w miesięcznych ratach na wskazany we wniosku o udzielenie dotacji rachunek bankowy osoby fizycznej lub prawnej prowadzącej przedszkole albo inną formę wychowania przedszkolnego.
Jej wysokość zależy od liczby dzieci i formy edukacji, którą są one objęte. Dla poszczególnych placówek podstawowym zadaniem jest więc prawidłowe ustalenie liczby dzieci. Nie tylko na 30 września poprzedniego roku, ale i co miesiąc. Rozliczenia dotacji dokonuje się bowiem na podstawie faktycznej liczby uczniów uczęszczających do placówek. Gmina ustala, do którego dnia miesiąca takie informacje trzeba podać.
[b]Uwaga![/b] Liczba dzieci nie może przekraczać tej podanej we wniosku o przyznanie dotacji. Jeżeli więc w ciągu roku (po 30 września) dzieci przybędzie, a nikt nie zrezygnuje, to na nowych przedszkolaków wsparcia nie będzie.
Gdy placówka opóźni złożenie sprawozdania, dostanie pieniądze także z odpowiednim opóźnieniem. Jeśli ktoś nie przedłoży sprawozdania miesięcznego, kolejna rata zostanie wstrzymana. Dotacja nie będzie przekazana beneficjentowi także w sytuacji, gdy stracił aktualność wpis do ewidencji prowadzonej przez gminę – do czasu aktualizacji tego wpisu.
Jeżeli wypłata się opóźni (poszczególne jednostki samorządowe określają, do którego dnia miesiąca powinny zostać przekazane), prowadzący może żądać odsetek ustawowych.
Jeżeli w ciągu roku gmina obniży lub podniesie stawkę dotacji dla publicznych przedszkoli, to może (i powinna) też zmienić wysokość dotacji dla placówek niepublicznych.
Rozliczenia dotacji za dany rok dokonuje się w formie sprawozdania rocznego (stanowiącego także załącznik do gminnej uchwały), we wskazanym w uchwale gminy dniu stycznia roku następnego.
[srodtytul]Gdy na terenie nie ma dziecińca[/srodtytul]
Nie wszystkie gminy prowadzą własne przedszkola. Nie znaczy to jednak, że osoba, która podejmie się prowadzenia placówki w takim miejscu, w ogóle nie dostanie dotacji. Podstawą ustalenia jej wysokości będą wówczas wydatki bieżące ponoszone przez terytorialnie najbliższą gminę na prowadzenie przedszkoli publicznych.
Przy czym chodzi o jedną gminę, a nie np. średnią ustalaną z wysokości dotacji w kilku sąsiednich. Zdaniem ekspertów gmina najbliższa oznacza tę, która prowadzi własne publiczne przedszkole i siedziba jej władz leży najbliżej gminy nieposiadającej własnego przedszkola gminnego. Nie bierze się pod uwagę stawek obowiązujących w tej gminie, w której działa jedynie przedszkole niepubliczne albo punkt przedszkolny.
[srodtytul]Ile na zespół, ile na punkt[/srodtytul]
Kwotę dotacji dla publicznych placówek ustalają gminy, natomiast jaką część wsparcia przyznawanego na przedszkola publiczne dostaną poszczególne rodzaje opieki przedszkolnej, wynika bezpośrednio z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B3C616C0009F303E1E791DA4388CE7B0?id=175841]ustawy o systemie oświaty[/link]. Konkretnie z art. 90 ust. 2b.
Mówi on, że niepublicznemu przedszkolu przysługuje na każdego ucznia dotacja w wysokości nie niższej niż 75 proc. ustalonych w budżecie danej gminy wydatków bieżących ponoszonych w przedszkolach publicznych prowadzonych przez samorząd w przeliczeniu na jednego ucznia.
Natomiast w punktach i zespołach przedszkolnych jest to nie mniej niż 40 proc. takich wydatków.
Wyższe kwoty można uzyskać na dzieci niepełnosprawne.
[ramka][b]Lokalne rozwiązania[/b]
Wzór wniosku o wsparcie ustala dla siebie każda gmina. Dlatego w poszczególnych miejscach mogą się one od siebie nieco różnić.
Generalnie wniosek ma zawierać:
- nazwę i adres zespołu wychowania przedszkolnego lub punktu przedszkolnego,
- numer i datę wydania zaświadczenia o wpisie do ewidencji szkół i placówek niepublicznych,
- planowaną liczbę dzieci, które będą uczęszczać do zespołu lub punktu przedszkolnego,
- imienny wykaz dzieci wraz z datą urodzenia i adresem zamieszkania,
- nazwę banku i numer rachunku bankowego, na który ma być przekazywana dotacja. [/ramka]
[ramka]Czytaj także: [link=http://www.rp.pl/artykul/581776.html]Duże przedszkole, duży problem[/link][/ramka]