Z prawnego punktu widzenia przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą nie musi mieć własnej pieczęci.

Stąd też nie ma konkretnych wymagań co do jej treści. Jednak w praktyce w kontaktach urzędowych jest ona bardzo przydatna.

W niektórych bankach przedsiębiorcy wręcz trudno się bez niej obyć. Podobnie niektóre formularze mają miejsce na pieczęć firmy i szkoda czasu na tłumaczenie urzędnikowi, że to zbędne.

Ponieważ wydatek na pieczątkę to kilkadziesiąt złotych, a wyrabianie trwa jeden dzień, dlatego radzimy ją kupić. Jeśli przedsiębiorca już się na nią zdecyduje, to powinien zadbać, by znalazło się tam:

- oznaczenie przedsiębiorcy, czyli nazwa firmy ze wskazaniem formy prawnej, albo imię i nazwisko przedsiębiorcy oraz nazwa, pod którą wykonuje działalność gospodarczą; w przypadku naszego czytelnika istotniejsze jest imię i nazwisko niż sama nazwa, bo to są podstawowe dane firmy rejestrowanej w gminnej ewidencji działalności gospodarczej i one będą niezbędne w kontaktach z urzędami,

-adres siedziby,

- numer identyfikacji podatkowej, NIP.

Warto się zastanowić nad podaniem numeru REGON, wprawdzie od 31 marca 2009 r. nie jest on wymagany w kontaktach urzędowych i gospodarczych, ale są nadal przepisy branżowe i druki, z których nie zniknął.

Nie ma przeszkód, by podać na pieczęci także numery telefonów, e-maili czy adres strony internetowej, bo to może ułatwić kontakty z klientami.