Zgodnie z art. 22 ust. 1 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=358718]prawa zamówień publicznych[/link] (dalej: pzp) o zamówienie publiczne mogą się ubiegać wykonawcy, którzy spełniają warunki dotyczące wiedzy i doświadczenia. Z tej ogólnej regulacji niewiele wynika. To celowy zabieg, który pozwala zamawiającym na dostosowywanie konkretnych warunków do specyfiki danego zamówienia.
Każdorazowo muszą więc oni określać, jakie doświadczenie ich zdaniem będzie wystarczające, aby gwarantować należyte wykonanie zamówienia. Jeśli firma nie może się nim wykazać, nie ma po co składać oferty, bo i tak zostanie wykluczona z przetargu.
[srodtytul]Bez nadmiernych wymagań[/srodtytul]
Wszystkie warunki, a więc także te dotyczące wiedzy i doświadczenia, muszą zostać zamieszczone już w ogłoszeniu o zamówieniu. W tym samym dokumencie przedsiębiorcy znajdą też opis sposobu dokonywania oceny spełniania tych warunków. To on przesądza o tym, co będzie decydować o spełnieniu warunków.
Zarówno same warunki, jak i opis ich spełniania muszą być związane z przedmiotem zamówienia, adekwatne do jego trudności. Nie mogą też być nadmierne i bezpodstawnie ograniczać konkurencji.
[ramka][b]Przykład[/b]
Przetarg dotyczy budowy mostu o innowacyjnej konstrukcji. Tego typu przeprawy buduje w Europie kilka firm, ale tylko jedna z nich zrealizowała dotychczas więcej niż jedną taką inwestycję.
Postawienie warunku wybudowania dwóch tego typu mostów byłoby nadmierne i oznaczałoby naruszenie zasady uczciwej konkurencji. Tylko jedna firma mogłaby bowiem wystartować w przetargu.[/ramka]
[srodtytul]Razem łatwiej[/srodtytul]
Przy bardziej skomplikowanych zamówieniach czasem jednemu przedsiębiorcy trudno jest się wykazać doświadczeniem w różnych rodzajach prac. Dobrym sposobem jest wtedy wspólny start w przetargu. Doświadczenie kilku podmiotów sumuje się wówczas.
[ramka][b]Przykład[/b]
Biblioteka publiczna zorganizowała przetarg na remont budynku i okablowanie komputerowe. Firma ma doświadczenie w remontach‚ nigdy dotychczas nie zajmowała się okablowaniem.
Z kolei inny przedsiębiorca działający w tym samym mieście nie wykonywał wcześniej prac remontowych‚ ale od lat zajmuje się kładzeniem kabli. Osobno żadna z tych firm nie ma szans wystartować w przetargu. Razem jednak spełnią warunki.[/ramka]
Sumowanie doświadczenia w różnych rodzajach prac nie oznacza jednak, że można łączyć kilka tych samych prac wykonanych przez różnych członków konsorcjum.
[ramka][b]Przykład[/b]
Zamawiający wymaga, aby firmy wcześniej zrealizowały inwestycję polegającą na położeniu 5 km kabli światłowodowych.
Jeden z członków konsorcjum wykonał 3 km światłowodów, drugi 1 km i trzeci również 1 km. Konsorcjum zostanie wykluczone z przetargu, gdyż żaden z jego członków nie spełnił warunku dotyczącego położenia 5 km kabli.[/ramka]
[srodtytul]Można pożyczyć od innych[/srodtytul]
Od kilku miesięcy przepisy pozwalają, aby firma startująca w przetargu nie musiała samodzielnie spełniać wszystkich warunków. Przykładowo wykonawca, który nie budował jeszcze drogi, może przedstawić zobowiązanie zaprzyjaźnionej firmy, że zgodzi się użyczyć mu swej wiedzy i doświadczenia. A wówczas zamawiający powinien uznać warunek za spełniony.
Zdaniem Urzędu Zamówień Publicznych posługiwanie się doświadczeniem podmiotu trzeciego oznacza konieczność zatrudnienia go jako podwykonawcy. Niedawno pojawiły się jednak wyroki Krajowej Izby Odwoławczej, które przeczą tej tezie (patrz: ramka).
[srodtytul]Braki da się uzupełnić[/srodtytul]
Jeśli firma nie złożyła pełnego wykazu wymaganych prac lub też dokumentów potwierdzających ich należyte wykonanie, zamawiający musi dać jej możliwość nadrobienia tych niedociągnięć.
Zgodnie z art. 26 ust. 3 pzp zostanie wezwana do uzupełnienia braku. Nie ma tu znaczenia, jaką datę będą nosić uzupełniane dokumenty. Ważne, by potwierdzały spełnienie warunków w dacie nie późniejszej niż termin składania ofert.
[ramka][b]Jak orzeka Krajowa Izba Odwoławcza[/b]
[b]- Wyrok z 3 sierpnia 2010 r. (KIO/ 1541/10)[/b]
„Izba stwierdza, że ewentualne podwykonawstwo nie jest warunkiem sine qua non spełnienia przesłanki do dysponowania zasobami określonymi w art. 26 ust. 2b prawa zamówień publicznych”.
[b]- Wyrok z 25 czerwca 2010 r. (KIO/UZP 1095/10)[/b]
„Określenie warunków udziału w postępowaniu jest jedną z głównych i podstawowych czynności zamawiającego, która ma bezpośredni wpływ na wynik postępowania. W związku z powyższym, formułując warunki, zamawiający nie może tego czynić w sposób dowolny i w oderwaniu od przedmiotu zamówienia, bowiem ich celem jest weryfikacja zdolności wykonawców do realizacji konkretnego zadania. Dokonując tej czynności, zamawiający winien mieć na uwadze jej cel – wybór wykonawcy posiadającego umiejętności w realizacji zamówień »odpowiadających swoim rodzajem i wartością przedmiotowi zamówienia«”.
[b]- Uchwała z 20 maja 2010 r. (KIO/KU 34/10)[/b]
„Samo badanie prawidłowości postawionego warunku odnosi się do konkretnych okoliczności i w nawet wydawałoby się identycznych okolicznościach może się okazać, że taki sam warunek może w jednym przypadku zostać uznany za nadmierny, a w innym za prawidłowy, jeśli zamawiający potrafi w logiczny i akceptowalny sposób wyjaśnić przyczynę takiego właśnie jego określenia”.
[b]- Wyrok z 17 marca 2010 r. (KIO/UZP 167/10)[/b]
„W przypadku zamówienia publicznego żądane doświadczenie winno być wymagane i egzekwowane w stosunku do usług i dostaw odpowiadających przedmiotowi zamówienia (podobnych, odpowiadających rodzajem i charakterem etc.), a nie li tylko usług i dostaw tożsamych (takich samych, stanowiących dokładne powtórzenie przedmiotu zamówienia)”.
[b]- Wyrok z 5 października 2009 r. (KIO/UZP 1187/09)[/b]
„Uczestnik konsorcjum jest uprawniony do powoływania się na doświadczenie zdobyte podczas realizacji zamówienia, a doświadczenia tego nie można ograniczać jedynie do czynności faktycznie wykonywanych w ramach inwestycji”.
[b]- Wyrok z 1 października 2009 r. (KIO/UZP 1211/09)[/b]
„Podmiot wstępujący w rolę generalnego wykonawcy może legitymować się posiadanym doświadczeniem w realizacji całej inwestycji, bez względu, w którym momencie wstępuje do kontraktu, gdyż w pełni odpowiada przed inwestorem w zakresie wykonanych już robót, w zakresie gwarancji i rękojmi”. [/ramka]