Co więcej, przedsiębiorca musi podjąć ją już na etapie rejestracji. Dlaczego tak wcześnie? Bo musi się nią posługiwać przy załatwianiu formalności związanych z jej uruchomieniem, czyli w urzędach, sądach, rejestrach. Nazwę, pod jaką chcemy funkcjonować na rynku, musimy ujawnić w gminnej ewidencji czy w Krajowym Rejestrze Sądowym.
[srodtytul]Nie ma dowolności[/srodtytul]
Myliłby się ten, kto by sądził, że można wybrać dowolną nazwę i funkcjonować na rynku. Nazwa nie może być obraźliwa ani wulgarna. I nie dlatego, że zabraniają tego przepisy. One o tym nie mówią. Natomiast na etapie rejestracji nazwy mogłoby się okazać, że urząd jej nam odmówi. Ponieślibyśmy wtedy niepotrzebne koszty, których można było uniknąć.
Nazwa firmy to też ważna informacja z punktu widzenia naszych klientów. Jeśli dobrze się kojarzy, klient będzie sądził, że może oczekiwać profesjonalnego podejścia. Gdy wywołuje negatywne skojarzenia, może się okazać, że nie będziemy mieli wystarczającej ilości zamówień i interes trzeba będzie zwinąć. Dlatego zanim wybierzemy nazwę, spróbujmy poznać oczekiwania klientów. Dobrze dobrana nazwa to połowa sukcesu.
[srodtytul]Są regulacje kodeksowe[/srodtytul]
Decydując o tym, jak nazwiemy firmę, nie zapominajmy też o przepisach [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]. Sporo możemy się z nich dowiedzieć. Mówią, że firma przedsiębiorcy powinna się odróżniać dostatecznie od firm innych przedsiębiorców prowadzących działalność na tym samym rynku.
[b]Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z 12 maja 2009 r. (V ACa 26/09)[/b] orzekł, że „ocena podobieństwa czy różnicy w oznaczeniu firm winna uwzględniać wszystkie elementy firmy”.
Warto też zwrócić uwagę na[b] wyrok WSA w Warszawie z 8 kwietnia 2009 r. (VI SA/Wa 2258/08)[/b], w którym sąd stwierdził, że „wyłączność prawa do firmy nie jest zupełna, a jej granice wyznacza zasięg terytorialny, przedmiotowy, faktycznej działalności używającego nazwy. Tylko w tych granicach może dojść do kolizji pomiędzy podobnymi: nazwą przedsiębiorstwa i znakiem towarowym”.
Firma nie może też wprowadzać w błąd, w szczególności co do osoby przedsiębiorcy, przedmiotu działalności, miejsca działalności czy źródeł zaopatrzenia.
[b]Sąd Najwyższy w postanowieniu z 28 lutego 2008 r. (III CSK 245/07)[/b] stwierdził, że „zwrot »kancelaria prawna« w firmie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może wprowadzać w błąd przez sugerowanie, że przedmiotem działania spółki jest świadczenie pomocy prawnej przez osoby będące adwokatami lub radcami prawnymi”.
[srodtytul]Inaczej indywidualni...[/srodtytul]
Kodeks cywilny zawiera też szczegółowe regulacje dotyczące tego, co może się znaleźć w nazwie firmy osoby fizycznej, a co – osoby prawnej. I tak firmą osoby fizycznej jest jej imię i nazwisko. Oczywiście nie wyklucza to włączenia do niej pseudonimu lub określeń wskazujących na przedmiot działalności przedsiębiorcy, miejsce jej prowadzenia oraz innych określeń dowolnie obranych. Możemy zatem nazwać naszą firmę Fachowa Rączka Jan Kowalski.
[srodtytul]... a inaczej spółki[/srodtytul]
W przypadku osoby prawnej (czyli np. spółki akcyjnej czy z o.o.) firmą jest jej nazwa. Zawiera ona określenie formy prawnej, które może być podane w skrócie, a ponadto może wskazywać na przedmiot działalności, siedzibę osoby prawnej oraz inne określenia dowolnie obrane.
Kodeks cywilny mówi, że firma osoby prawnej może zawierać nazwisko lub pseudonim osoby fizycznej. Jest to dopuszczalne, gdy służy ukazaniu związków tej osoby z powstaniem lub działalnością przedsiębiorcy. Ale uwaga! Umieszczenie w firmie nazwiska albo pseudonimu osoby fizycznej wymaga pisemnej zgody tej osoby, a w razie jej śmierci – zgody jej małżonka i dzieci.
Kodeks cywilny mówi, że firma nie może być zbyta. Gdyby tak się stało, byłoby to równoczesne z jej unicestwieniem. Przedsiębiorca nie może bowiem funkcjonować bez firmy. Może jednak upoważnić innego przedsiębiorcę do korzystania ze swej firmy, jeżeli nie wprowadza to w błąd.
Nie ma natomiast zakazu zbycia przedsiębiorstwa. Kodeks cywilny mówi, że ten, kto nabywa przedsiębiorstwo, może je nadal prowadzić pod dotychczasową nazwą. Powinien jednak umieścić dodatek wskazujący firmę lub nazwisko nabywcy, chyba że strony postanowiły inaczej.
[srodtytul]Czasem potrzebna zgoda[/srodtytul]
Istotne są też regulacje dotyczące zmian w firmach w wyniku przekształcenia czy np. utraty członkostwa. Kodeks cywilny mówi, że zmiana firmy wymaga ujawnienia w rejestrze. W razie przekształcenia osoby prawnej można zachować jej dotychczasową firmę z wyjątkiem określenia wskazującego formę prawną osoby prawnej, jeżeli uległa ona zmianie. To samo dotyczy przekształcenia spółki osobowej.
W razie utraty członkostwa przez wspólnika, którego nazwisko było umieszczone w firmie, spółka może je zachować tylko za wyrażoną na piśmie jego zgodą, a w razie jego śmierci – za zgodą jego małżonka i dzieci. Zasadę tę stosuje się odpowiednio w wypadku kontynuowania działalności gospodarczej osoby fizycznej przez inną osobę fizyczną będącą jej następcą prawnym.
[srodtytul]Prawo do ochrony[/srodtytul]
Przedsiębiorca, którego prawo do firmy zostało zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać usunięcia jego skutków, złożenia oświadczenia lub oświadczeń w odpowiedniej treści i formie, naprawienia na zasadach ogólnych szkody majątkowej lub wydania korzyści uzyskanej przez osobę, która dopuściła się naruszenia.
[ramka][b]Kiedy można mówić o naruszeniu[/b]
[b]O naruszeniu prawa do firmy można mówić nie tylko wówczas, gdy osoba nieuprawniona rejestruje na swoją rzecz pełną nazwę osoby prawnej, ale także wtedy, gdy dokonuje zgłoszenia w celu uzyskania ochrony części nazwy, jeżeli ta część ma charakter wyróżniający. [/b]
Ponadto kolizja prawa do nazwy handlowej oraz prawa do znaku towarowego może wystąpić mimo nieistnienia podobieństwa produkowanych towarów, a więc niebezpieczeństwa wprowadzenia w błąd, albowiem firma indywidualizuje osobę prawną, która poprzez nazwę wyrabia sobie renomę, solidność świadczonych usług.
Dlatego też używanie oznaczenia z późniejszym pierwszeństwem korzystania może przynieść nienależną korzyść lub być szkodliwe dla wartości odróżniającego charakteru bądź renomy oznaczenia z pierwszeństwem korzystania. W przypadku kolizji między firmą (nazwą) przedsiębiorstwa a zarejestrowanym z „gorszym pierwszeństwem” znakiem towarowym priorytet przyznaje się prawu powstałemu wcześniej.
Firma jest dobrem intelektualnym o niejednokrotnie znacznej wartości majątkowej, któremu ustawodawca przyznaje ochronę. Ma ona charakter prawa podmiotowego bezwzględnego, skutecznego erga omnes, przysługującego przedsiębiorcy.
Ochrona na podstawie przepisów kodeksu cywilnego o ochronie dóbr osobistych jest najszersza, realizowana nie tylko w obrocie gospodarczym, ale i poza nim, i może być skierowana przeciwko każdemu, kto dopuszcza się naruszenia interesu przedsiębiorcy związanego z jego firmą.
Dlatego też ochrona ta może się krzyżować z innymi przepisami przyznającymi firmie ochronę. Zakres takiej ochrony nie jest ograniczony terytorialnie ani też zakresem działalności uprawnionego do nazwy – [b]wyrok WSA w Warszawie z 4 listopada 2008 r. (VI SA/Wa 1324/08)[/b]. [/ramka]