Od niespełna dwóch lat ZUS wyjaśnia problemy prawne na prośbę przedsiębiorców, ale dopiero dziś powstał problem, ile i czy w ogóle trzeba za taką usługę płacić.

– Z moich doświadczeń wynika, że nie ma na to reguły – skarży się czytelniczka. – Ja dość często korzystam z pomocy ZUS. Czasami płacę, a czasami nie. Od czego to zależy? Czy kwestia płatności zależy od widzimisię urzędnika? Zapytaliśmy o to ZUS.

– Wszystkie wiążące interpretacje prawne są płatne. Ich wydanie kosztuje każdego przedsiębiorcę, bez wyjątków, 40 zł. Żaden z urzędników nie ma wpływu na obniżenie tej stawki bądź jej wyeliminowanie – tłumaczy Jacek Dziekan z biura prasowego ZUS.

Opłatę za wydanie stanowiska do każdego opisanego stanu faktycznego przedsiębiorca musi uregulować w ciągu siedmiu dni od złożenia wniosku. Gdy tego zaniedba, pismo nie zostanie rozpatrzone.

Przypominam, że interpretacje w sprawach prawnych wydają urzędy administracji publicznej lub państwowe jednostki organizacyjne, które pobierają daniny publiczne i składki na ubezpieczenia społeczne lub zdrowotne.

Zainteresowani wydaniem interpretacji z zakresu ubezpieczeń kierują wnioski z pytaniami do oddziałów ZUS i NFZ właściwych dla swojej siedziby. Interpretacje są wydawane zarówno w sprawie zaistniałego stanu faktycznego, jak i zdarzeń przyszłych.

Organ, do którego skierowano wniosek o pisemne stanowisko, musi je przedstawić w ciągu 30 dni liczonych od otrzymania kompletnego i opłaconego wniosku. Jeśli jednak np. ZUS lub NFZ nie dotrzyma tego terminu, to następnego dnia po tym, w którym upłynęła data wydania decyzji, uznaje się, że wydano interpretację stwierdzającą słuszność opinii wnioskodawcy.

Tak stanowi art. 10a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C85086C179AB7D978B97748BBB0C31FB?id=236773]ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (DzU z 2007 r. nr 155, poz. 1095ze zm.[/link]).