Zaostrzenie rygorów nadzoru nad domami opieki ma wyeliminować patologie związane z ich prowadzeniem. Sankcje wprowadzone pięć lat temu okazały się niewystarczające. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej proponuje więc nowelizację [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=42186AD227545ABE9B836CBA672BD5A0?id=276051]ustawy o pomocy społecznej[/link]. Jej projekt niebawem trafi pod obrady rządu (skierowano go do Komitetu Rady Ministrów).

[srodtytul]Wzmożony nadzór[/srodtytul]

Prowadzącym placówki całodobowej opieki przybędzie obowiązków. Będą musieli prowadzić dokumentację dotyczącą osób tam przebywających, zawierającą m.in. ewidencję korzystania ze świadczeń zdrowotnych i dane kontaktowe rodziny. Na budynku zawieszą tablicę z informacją o posiadanym zezwoleniu wojewody i numerze wpisu do rejestru, a wewnątrz – o tym, kto i w jakim zakresie prowadzi tam działalność. Ma to ułatwić wykrywanie nielegalnych placówek. Sankcje za ich prowadzenie znacznie wzrosną – z 10 tys. do 20 tys. zł (za domy, w których przebywa więcej niż dziesięć osób). W razie recydywy wojewoda będzie mógł nałożyć karę do 40 tys. zł. Wolno mu będzie także wstrzymać działalność placówki pod rygorem natychmiastowej wykonalności, jeżeli stwierdzi, że zagrożone jest życie lub zdrowie pensjonariuszy. Jeśli nałoży takie sankcje, to poinformuje o tym rodziny osób przebywających w nielegalnej placówce.

– Brakuje nam narzędzia, które w drastycznych wypadkach, takich jak znęcanie się nad podopiecznymi, niedożywianie, pozwalałoby wojewodzie zamknąć dom pomocy. Przydadzą się także wyższe kary, bo dla niektórych zapłata 10 tys. zł jest wkalkulowana w koszty prowadzenia domu. Jednak polityka wobec takich placówek nie powinna być restrykcyjna. Raczej należy dawać im szansę, aby mogły poprawić niedociągnięcia, np. niezgodność z wymaganiami prawa budowlanego. Zwłaszcza że zapotrzebowanie na tego typu placówki będzie rosło – twierdzi Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego.

Wykonaniem tych zadań mają się zająć wzmocnione kadry. Inspektorów będzie więcej – jeden na 25 placówek pomocowych (ale dopiero w 2012 r.). W urzędach wojewódzkich zostaną wyodrębnione komórki do spraw nadzoru i kontroli pomocy społecznej. Inspektorom będzie łatwiej prowadzić kontrolę, gdyż jej udaremnianie lub utrudnianie stanie się przestępstwem (podobnie jest w inspekcjach pracy).

[srodtytul]Co dla klienta[/srodtytul]

Przewidziano też zmiany korzystne dla klientów ośrodków pomocy społecznej. Komornicy nie będą mogli zajmować wypłacanych im świadczeń. Nie będą podlegały ani egzekucji cywilnej, ani administracyjnej.

– Często zdarzają się takie wnioski komorników. Zwykle chodzi o zajęcie części zasiłku stałego na poczet długów alimentacyjnych – mówi Wojciech Gajewski, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej Dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy.

Do dochodu, od którego zależy przyznanie świadczeń, nie będą wliczane zasiłki celowe i stypendia socjalne lub motywacyjne (pojawiały się rozbieżności, czy należy je uwzględniać czy nie). OPS będzie mógł natomiast wstrzymać wypłatę pomocy, jeśli uprawniony nie podejmuje jej przez dwa miesiące (bo np. wyjechał za granicę).

– To rozsądna zmiana. Dziś, gdy zainteresowany odpowiednio wcześniej nie informuje np. o tym, że zamierza dorywczo pracować, często musimy dochodzić zwrotu nienależne pobranych świadczeń, co nie jest łatwe – ocenia Wojciech Gajewski.

[ramka][b]Inne propozycje zmian[/b]

Wojewodom przybędzie obowiązków. Będą prowadzili rejestry zatwierdzonych programów integracji dla cudzoziemców oraz koordynowali działania w zakresie zapobiegania handlowi ludźmi.

Zamiast środowiskowych domów samopomocy zostaną powołane ośrodki wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Odpłatność za ich usługi ma być niska (na poziomie 5 proc. dochodu na osobę w rodzinie). Korzystający z nich to zwykle osoby biedne i inaczej nie byłoby ich stać na korzystanie z tej formy wsparcia. Tworzenie nowych ośrodków lub miejsc w już działających trzeba będzie uzgodnić z wojewodą.

Będzie można prowadzić domy pomocy społecznej wielotypowe, pod warunkiem lokowania mieszkańców z różnymi schorzeniami w odrębnych budynkach. [/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:

[mail=m.januszewska@rp.pl]m.januszewska@rp.pl[/mail][/i]