Nowelizacja [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6D3C98364AE8AC22D650E55859D4EC63?id=173274]ustawy o czasie pracy kierowców[/link] czeka już na podpis prezydenta. Na wczorajszym posiedzeniu Sejm rozpatrzył wprowadzone do niej poprawki Senatu i uchwalił korzystne zmiany dla właścicieli firm przewozowych.

Zmiany dotyczą m.in. zasad ewidencjonowania czasu pracy kierowców. Taką ewidencję będzie można prowadzić w formie zapisów na wykresówkach, wydruków danych z karty kierowcy i tachografu cyfrowego, plików elektronicznych pobranych z karty kierowcy i tachografu cyfrowego. Dopuszczalne będą też inne dokumenty potwierdzające czas i rodzaj wykonywanej czynności, a także rejestry opracowane na podstawie wydruków czy plików pobranych z karty kierowcy i tachografu cyfrowego. [b]Takie rozwiązanie jest bardzo korzystne, bo w praktyce ogranicza się do przechowania danych, które same się rejestrują w urządzeniach zamontowanych w pojazdach.[/b] Firma będzie musiała przechowywać ewidencję przez trzy lata po zakończeniu okresu nią objętego.

Obecnie do ewidencjonowania czasu pracy kierowców stosuje się ogólne przepisy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4E15FCC2625401EDC2F2BBBD3B4DF24F?id=73963]rozporządzenia ministra pracy z 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika[/link]. Nie uwzględniają one specyfiki tej branży i problemów, jakie wynikają m.in. z obsługi bardzo długich tras. Kierowcy po powrocie do bazy z kilkunastodniowego wyjazdu mają kłopot z rzetelnym wypełnianiem konwencjonalnych papierowych druków ewidencji czasu pracy.

Ponadto Sejm dostosował przepisy ustawy dotyczące limitowania pracy kierowcy w związku z jej wykonywaniem w porze nocnej do dyrektywy 2002/15/WE w sprawie organizacji czasu pracy osób wykonujących czynności transportu drogowego w trasie. Zgodnie z nowym brzmieniem art. 21 ustawy, jeżeli praca jest wykonywana w porze nocnej, jej czas w wypadku kierowcy nie może przekraczać dziesięciu godzin w danej dobie. Według aktualnych przepisów kierowca musi pracować co najmniej cztery godziny w porze nocnej, by czas jego pracy był ograniczony.

Posłowie podzielili wątpliwości senatorów co do celowości wykreślenia z ustawy przepisów regulujących zasady udzielania kierowcom tygodniowego odpoczynku. Uznano, że niecelowe jest usuwanie tych przepisów, skoro zastąpią je analogiczne rozwiązania z art. 133 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A412AEC5F549A82A596AE74D8A2B949E?id=76037]kodeksu pracy[/link].