Można je stosować już dziś, chociaż obowiązkowe staną się dopiero od 1 lipca.
[srodtytul]Jasne zasady i niezbędna ochrona[/srodtytul]
Najważniejszą zmianą jest wprowadzenie uniwersalnej instrukcji dla załogi auta przewożącego towary niebezpieczne. Zastępuje ona instrukcje dla poszczególnych towarów lub ich grup. Instrukcja ma być zrozumiała dla każdej osoby z załogi pojazdu. Musi ją dostarczyć przewoźnik towaru.
Jednoznacznie określone zostały m.in. czynności, które należy przedsięwziąć w razie wypadku lub zagrożenia. Można je znaleźć pod adresem:[link=http://www.unece.org/trans/danger/publi/adr/Instructions/Polish_revised.pdf] http:// www.unece.org/ trans/ danger/ publi/adr/Instructions/Polish_revised.pdf[/link].
W instrukcji trzeba podać też wiele innych danych zależnych od rodzaju przewożonego produktu.
Pojazdy przewożące towary niebezpieczne muszą mieć wyposażenie ochronne – ma być ono dobrane odpowiednio do numerów nalepek ostrzegawczych. Są jednak elementy, które mają się znaleźć w każdym aucie. Należą do nich:
- klin pod koła (trzeba pamiętać o dostosowaniu wymiarów do wielkości kół),
- dwa stojące znaki ostrzegawcze (np. pachołki odblaskowe, trójkąty odblaskowe lub lampy błyskowe o pomarańczowym świetle, zasilane niezależnie od instalacji elektrycznej pojazdu),
- kamizelka lub ubranie ostrzegawcze dla każdego członka załogi (np. określone w normie EN 471),
- latarka (działająca) dla każdego członka załogi pojazdu,
- sprzęt do ochrony dróg oddechowych (tzw. maska ucieczkowa) – jeśli przepisy go wymagają,
- środki ochrony indywidualnej (np. chroniące oczy czy ręce) i wyposażenie niezbędne do wykonania czynności określonych w instrukcjach pisemnych,
- odpowiedniej wielkości i odpowiedniego rodzaju gaśnice.
[srodtytul]Jak pakować i znakować[/srodtytul]
Zmiany dotyczą też wyłączeń ze stosowania przepisów ADR, jeżeli niektóre towary zostaną odpowiednio zapakowane i oznakowane.
Nie będzie problemu dla przewoźników wożących najmniejsze opakowania niebezpiecznych substancji, np. perfum. Po spełnieniu minimalnych wymagań w jednym niedostosowanym do ADR pojeździe można będzie wieźć dużo takich produktów, byleby były w odpowiednich paczkach nieprzekreczających 1000 sztuk. Nie później niż od 1 lipca 2009 r. przewoźnicy towarów niebezpiecznych będą musieli stosować nowe oznakowanie. Będzie się nim oznaczać materiały zagrażające środowisku (zgodnie z przepisem 2.2.9.1.10 załącznika do umowy ADR).
[ramka][b]Komentuje Sebastian Chwalibogowski, Główny Inspektorat Transportu Drogowego[/b]
Nowe przepisy ADR ułatwią życie przewoźnikom. Ustalają przede wszystkim jednoznacznie, w co powinien być wyposażony pojazd przewożący konkretnego rodzaju towary niebezpieczne. Do tej pory wiele kwestii było rozstrzyganych uznaniowo. Nadawcy towarów niebezpiecznych wprowadzali np. własne wymagania co do rodzaju obuwia, które powinien mieć kierowca przewożący substancje żrące.
Kierowcy mieli dylemat, czy wykonać przewóz mimo braku wskazanego wyposażenia awaryjnego, czy też odmówić go, mimo że mieli niezbędne uprawnienia i szkolenia. Również dostępne w handlu zestawy ADR-owskie nie zawsze odpowiadały wymaganiom nadawców. Dlatego braki w wyposażeniu samochodów wożących towary niebezpieczne stanowiły jedną z najczęstszych przyczyn nakładania kar na przewoźników. Nadal trzeba jednak pamiętać, by sprzęt był sprawny, czyli np. latarka świeciła.
Za sprawność wyposażenia i za dostarczenie instrukcji odpowiada przewoźnik. [/ramka]