Do indywidualnych a zarazem elastycznych sposobów ustalania czasu pracy zalicza się system weekendowy i skróconego tygodnia pracy.
[srodtytul]W piątki, soboty i niedziele[/srodtytul]
Praca w weekendowym systemie polega na wykonywaniu jej tylko w określone dni tygodnia, tj. w piątki, soboty, niedziele oraz święta (art. 144 k.p.). W tych dniach można ją wykonywać w przedłużonym dobowym wymiarze do 12 godzin, a więc jest to system podobny do równoważnego czasu pracy. Dla tego systemu maksymalny okres rozliczeniowy wynosi miesiąc. Aby szef mógł zatrudniać pracownika w taki sposób, nie muszą istnieć jakieś szczególne okoliczności. Wolno go zastosować w każdej branży.
W rzeczywistości jednak w systemie weekendowym zatrudnia się:
- w takim zakładzie, w którym istnieje uzasadniona konieczność pracy przez wszystkie dni tygodnia (np. w gastronomii, handlu, ochronie) oraz
- aby dostosować czas pracy do indywidualnych potrzeb pracownika.
[srodtytul]Co we wniosku[/srodtytul]
Pracę weekendową pracodawca może jednak wprowadzić wyłącznie na pisemny wniosek pracownika. Trzeba go przechowywać w części B akt osobowych podwładnego. Przepisy wskazują na to, że wniosek powinien być sporządzony na piśmie, nie precyzują natomiast, co powinien zawierać. Podwładny może wskazać w nim:
- w jakie dni chciałby wykonywać pracę; z kodeksu pracy nie wynika bowiem, że pracownik objęty tym systemem musi wykonywać ją zawsze w piątki, soboty oraz niedziele i święta. Możliwe jest więc, aby świadczył ją wyłącznie np. w piątki i w soboty (nie będzie pracował w niedziele i święta);
- w jakim wymiarze dobowym i tygodniowym chciałby pracować; ponieważ czas pracy wolno przedłużyć w każdym z tych dni do 12 godzin, podwładny może wykonywać pracę np. po dziesięć godzin.
[ramka][b]Przykład 1[/b]
Pan Janusz, pracownik hotelu, złożył wniosek o zatrudnienie go w weekendowym systemie czasu pracy. Wskazał w nim, że z powodów rodzinnych chciałby wykonywać pracę na pół etatu jedynie w soboty i niedziele po dziesięć godzin. [/ramka]
Wniosek pracownika o zatrudnienie go w weekendowym systemie czasu pracy nie jest wiążący dla szefa. Jest swoistą propozycją podwładnego podjęcia rokowań w tym zakresie, a ostateczna decyzja o wprowadzeniu zmian należy wyłącznie do pracodawcy. Szef nie może natomiast samowolnie narzucić podwładnemu wykonywania pracy w tym systemie.
Co prawda pracownik nie ma obowiązku uzasadnienia wniosku, dlaczego chce zostać objęty takim systemem, ale jeśli taka zmiana jest jego wyłączną inicjatywą, w jego interesie leży przedstawienie argumentów popierających prośbę. Warto więc również do wniosku dołączyć dokument potwierdzający prawdziwość opisywanej w uzasadnieniu sytuacji.
[srodtytul]W umowie o pracę[/srodtytul]
System weekendowy wprowadza się na podstawie umowy o pracę, a co za tym idzie nie można go przyjąć w regulaminie pracy, układzie zbiorowym pracy czy obwieszczeniu (art. 150 § 3 k.p.). W umowie wykonującego pracę w tym systemie należy wpisać dni jego pracy i określić wymiar obowiązującego go czasu. Jest to element niezbędny np. po to, aby ustalić wymiar urlopu wypoczynkowego. Każda zmiana systemu wymaga porozumienia zmieniającego (tzw. aneks do umowy) lub wypowiedzenia zmieniającego. Zatrudniony na podstawie kilku umów na czas określony za każdym razem musi składać wniosek o objęcie go tym systemem.
[srodtytul]Jako warunek rekrutacji[/srodtytul]
Zatrudnić w pracy weekendowej wolno zarówno pracownika, który wykonuje pracę w innym systemie czasu pracy, jak i nowo zatrudnionego pod warunkiem, że przed zawarciem umowy o pracę złoży o to wniosek. Dopuszcza się też, aby szef zaproponował nowo przyjętej osobie świadczenie pracy wyłącznie w systemie weekendowym. Proponując zatrudnienie jedynie w piątki, soboty, niedziele oraz święta, pracodawca nie narusza przepisów. W każdym jednak wypadku to podwładny musi złożyć wniosek o ustalenie dla niego pracy weekendowej. To potwierdza, że zgodził się dobrowolnie na taki system.
[ramka][b]Przykład 2[/b]
Pracodawca – prezes firmy – podczas rozmowy z nowo zatrudnioną pracownicą wskazał, że mogłaby ona być objęta weekendowym systemem i pracować w piątki, soboty i niedziele. Zgodziła się na to, składając odpowiedni wniosek.[/ramka]
[srodtytul]Najlepiej na część etatu[/srodtytul]
System weekendowy wolno zastosować do całego lub niepełnego wymiaru czasu pracy. Z reguły jednak pracownik nie wypracuje pełnego miesięcznego czasu pracy. Dlatego że w każdym miesiącu świadczy pracę przez trzy dni w tygodniu i niekiedy jeszcze w święto, jeśli takie przypadnie w miesiącu. Zazwyczaj będzie więc pracował po 36 godzin w tygodniu (trzy dni pracy: piątek, sobota i niedziela maksymalnie po 12 godzin tygodniowo), czyli nie wypracuje tygodniowej normy czasu pracy, która wynosi 40 godzin.
Świadcząc pracę przez 12 dni w miesiącu (cztery weekendy w miesiącu), czyli przy maksymalnie wydłużonym dobowym wymiarze czasu pracy, podwładny wypracuje 144 godziny (12 dni pracy x 12 godzin). Dla porównania w 2008 r. wymiar 144 godzin wystąpił tylko raz, w listopadzie. Najczęściej liczy on od 160 do 176 godzin. Natomiast w miesiącach, w których są co najmniej dwa święta, może dojść do przekroczenia wymiaru czasu pracy dla takiego okresu. Wtedy w systemie weekendowym jest więcej dni pracujących, a wymiar do wypracowania wręcz niższy. Każde święto to przecież kolejna dniówka dla pracującego w systemie weekendowym, ale to także o osiem godzin mniej wymiaru do przepracowania w tym okresie. Pamiętajmy, że dla systemu weekendowego nie ma odrębnych reguł obliczania wymiaru czasu pracy. Stosuje się tu ogólne zasady wynikające z art. 130 k.p. Nie można zatem przyjmować uproszczenia, że pełny etat przy systemie weekendowym to suma piątków, sobót, niedziel i świąt pomnożona przez 12 godzin. Znacznie utrudnia to przyjęcie pracowników do takiego systemu, bo w ich umowach o pracę nie powinno się określać sztywnej liczby pracy w poszczególne dni, czego zatrudnieni zazwyczaj się domagają. Określenie, że podwładny pracuje w soboty i w niedziele po dziesięć godzin, nie oznacza, że będzie to zatrudnienie na pół etatu, bo liczba sobót i niedziel w poszczególnych miesiącach jest różna.
Zobacz [link=http://grafik.rp.pl/grafika2/242112]przykład 3[/link] i [link=http://grafik.rp.pl/grafika2/242113]przykład 4[/link]
[ramka][b]Bez rekompensaty[/b]
Zatrudnionemu w weekendowym systemie czasu pracy nie przysługuje rekompensata za to, że świadczy pracę w niedzielę. Nie nabywa także prawa, tak jak inni pracownicy,do wolnej niedzieli minimum raz na cztery tygodnie (art. 151[sup]12[/sup] zd. drugie k.p.).W praktyce może to oznaczać, że będzie pracował we wszystkie niedziele roku.Objęcie pracownika tym systemem to wystarczające uzasadnienie zgodnego z przepisami zatrudniania w niedziele i święta (art. 151[sup]10[/sup] pkt 10 k.p.[/ramka]