Spółka, której jestem większościowym udziałowcem, zamierza kupić nieruchomość na zasadzie współwłasności z obywatelką Słowacji (prywatnie ta osoba jest moją partnerką życiową, nie planujemy jednak w najbliższym czasie małżeństwa, a ona nie przenosi się do Polski). Na tej działce zamierzamy postawić dom mieszkalny z częścią gospodarczą. Czy moja spółka albo ta kobieta musi mieć zgodę na nabycie takiej nieruchomości?
Zezwolenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) na nabycie nieruchomości nie będzie potrzebne spółce, wymaga się go natomiast od obywateli państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w tym Słowacji. Byłoby to bowiem nabycie tzw. drugiego domu, czyli nieruchomości przeznaczonej pod zabudowę mieszkaniową, która jednak nie będzie stanowić – przynajmniej na razie – stałego miejsca zamieszkania cudzoziemca. Dlatego wcześniej cudzoziemka musi uzyskać zezwolenie MSWiA.
Wymóg uzyskiwania zezwolenia na nabycie drugiego domu przez obywateli Słowacji (i innych państw UE) zniknie od 1 maja 2009 r. Obecnie trzeba tych formalności dopełnić
, bo inaczej takie nabycie jest nieważne i próba zawarcia takiej umowy spowoduje komplikacje prawne. Innym wyjściem jest zamieszkanie w Polsce na stałe, bo wtedy Słowaczka może nabyć nieruchomość bez zezwolenia. Trzeba się jednak upewnić, czy kupowana działka nie zalicza się do nieruchomości rolnych. W obecnym stanie faktycznym lepiej więc, aby spółka sama nabyła nieruchomość lub poczekała ze sfinalizowaniem transakcji do maja przyszłego roku.
Podstawa prawna: ustawa z 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (DzU z 2004 r. nr 167, poz. 1758 ze zm.)