Przyjąłem do kasy osobę skierowaną przez agencję pracy tymczasowej. Niestety, pracownik tymczasowy nie dopilnował złożonych w niej pieniędzy i ktoś je ukradł.
Straciłem utarg wynoszący ok. 5 tys. zł. Czy do odpowiedzialności materialnej mogę pociągnąć pracownika tymczasowego?
– pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
Pracownika tymczasowego nie łączy z właścicielem sklepu stosunek pracy. To agencja pracy tymczasowej jest dla niego pracodawcą i tylko ona może pociągnąć go do odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę. Wynika tak z ustawy z 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych (DzU nr 166, poz. 1608 ze zm.).
Przy pracy tymczasowej obowiązki ze stosunku pracy rozkładają się na trzy podmioty: pracownika tymczasowego, agencję pracy tymczasowej oraz pracodawcę użytkownika, czyli to miejsce, gdzie pracownik tymczasowy faktycznie wykonuje swoje zadania.
Agencja pracy tymczasowej zatrudnia tzw. czasowników, a następnie wypożycza ich pracodawcom użytkownikom. Również agencja wypłaca wynagrodzenie, a nie pracodawca użytkownik. On płaci za usługi świadczone przez agencję.
Właśnie dlatego że czasownik nie jest dla użytkownika pracownikiem, trudno mówić o szkodzie wyrządzonej pracodawcy. Nie oznacza to jednak, że pracownik tymczasowy w ogóle nie odpowie za swoje bezprawne działanie, a pracodawca użytkownik zostanie pozostawiony ze szkodą. W tym wypadku agencja odpowiada na takich samych zasadach jak pracodawca za szkodę wyrządzoną przez pracownika osobie trzeciej (art. 120 k.p.). Tak samo zatem w pierwszej kolejności agencja zapłaci odszkodowanie pracodawcy użytkownikowi, a następnie wystąpi z tzw. roszczeniem regresowym do pracownika tymczasowego. Wynika tak z art. 19 ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych.
A ile agencja zapłaci czytelnikowi? Trudno przesądzić o wysokości odszkodowania, bo nie wiemy, czy pracodawca użytkownik prawidłowo powierzył kasetkę z pieniędzmi. Jeżeli tak, to agencja zapłaci za szkodę w pełnej wysokości. Jeżeli natomiast powierzenie mienia budzi wątpliwości albo czasownik udowodni, że pracodawca użytkownik nieprawidłowo zabezpieczył pieniądze, to odpowiedzialność ograniczy się do zasad ogólnych. Te zależą od rodzaju winy.
Przy umyślnej odszkodowanie obejmuje całą szkodę, a przy lekkomyślności lub niedbalstwie (wina nieumyślna) ogranicza się do trzech miesięcznych pensji.
Przypominamy, że odpowiedzialności za mienie powierzone towarzyszą następujące przesłanki:
- prawidłowe powierzenie mienia,
- powstanie szkody.
Pracodawca nie musi udowadniać winy pracownika oraz tego, że nienależycie wykonał on swoje obowiązki, a także związku przyczynowego między zawinionym jego zachowaniem i powstaniem szkody.