Urząd Patentowy mógł więc, na wniosek włoskiej spółki, unieważnić polską rejestrację znaku, do którego prawo miało czeskie przedsiębiorstwo. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę czeskiej firmy na tę decyzję. Obie firmy konkurują ze sobą na polskim rynku.

Włoska spółka Lov.Tec z Vincenzy wystąpiła o unieważnienie polskiej części międzynarodowej rejestracji znaku Lovtec używanego dla instalacji gazowych w pojazdach i części do nich przez czeskie przedsiębiorstwo H & L Propan s.r.o. z Ostrawy. Włosi, również produkujący takie urządzenia, już wcześniej zarejestrowali dla nich znak słowno-graficzny Lov.Tec, będący równocześnie nazwą firmy. Podobieństwo obu znaków może spowodować, że nabywcy wyrobów mogą mylić ich producentów - twierdzili.

Z Urzędu Patentowego sprawa trafiła do sądu. - Nie może być mowy o wprowadzeniu w błąd, gdyż są to towary adresowane do określonego kręgu specjalistów, którzy zamawiają konkretne produkty - przekonywał pełnomocnik firmy z Ostrawy. - Na instalacje i urządzenia gazowe składają się różne części. To, że niektóre są podobne, nie może przesądzać o podobieństwie całości. Włosi nie przedstawili zresztą żadnych dowodów, że kiedykolwiek handlowali w Polsce towarami, na które uzyskali polską rejestrację.

- To są towary tego samego rodzaju, służą do tego samego celu, a ich podobieństwo zostało niewątpliwie wykazane - odpowiadała pełnomocniczka włoskiej firmy. - Skarżący sam na swojej stronie internetowej kwalifikuje je do gazowej instalacji samochodowej. Dopóki produkcja czeskiej firmy była szczątkowa, nie było problemu. Ale gdy interesy obu przedsiębiorstw skrzyżowały się również na rynku polskim, Włosi musieli zareagować.

Sąd stwierdził, że UP należycie przeprowadził postępowanie. Istnieje tu daleko idące podobieństwo znaków w warstwie fonetycznej, wizualnej i koncepcyjnej. Nawet jeżeli niektóre części mogą się różnić, funkcja finalnego produktu - instalacji gazowej w samochodzie - jest taka sama. Artykuły 8 i 9 mającej tu zastosowanie ustawy o znakach towarowych wykluczają rejestrację znaku podobnego zarejestrowanego na rzecz innego przedsiębiorstwa, który mógłby wprowadzać w błąd.

Niedopuszczalna jest rejestracja znaku, który narusza prawa osobiste lub majątkowe osób trzecich. Do takich należy m.in. nazwa firmy. Oba przedsiębiorstwa konkurują też na tym samym, powiększającym się rynku instalacji gazowych w samochodach. Rejestracja znaku Lov.Tec na rzecz firmy włoskiej została dokonana z wcześniejszym pierwszeństwem, więc to ona ma do niego prawo oraz prawo do ochrony swojej nazwy.

Wyrok (sygn. VI SA/Wa 2289/o 6) jest nieprawomocny.