Aktualizacja: 23.11.2018 05:40 Publikacja: 23.11.2018 05:40
Foto: 123RF
Orzekł Sąd Najwyższy w postanowieniu II PK 319/17 z 10 maja 2018 r.
Powód był zatrudniony w pozwanej spółce od 1 maja 2007 r. do 31 marca 2015 r. W treści umowy o pracę powoda zawarte zostały postanowienia dotyczące zakazu prowadzenia działalności konkurencyjnej i konfliktu interesów. Powód zobowiązał się, że przez okres sześciu miesięcy od zakończenia pełnienia swej funkcji nie podejmie działalności konkurencyjnej w krajach, w których działa grupa kapitałowa do której należała pozwana spółka. W przypadku wypowiedzenia przez pozwaną umowy o pracę, powód przez okres 6 miesięcy miał otrzymywać zryczałtowane wynagrodzenie w wysokości 50 proc. stałego wynagrodzenia określonego w umowie tytułem odszkodowania za brak możliwości prowadzenia działalności konkurencyjnej.
Podwykonawstwo całości zamówienia w prawie zamówień publicznych nie jest dopuszczalne - powierzyć można wykonanie części zamówienia. A co mówi orzecznictwo Krajowej Izby Odwoławczej.
EUDR obejmuje siedem odnośnych towarów, których produkcja, w ocenie ustawodawcy unijnego, w największym stopniu przyczynia się do wylesiania i degradacji lasów - soję, kawę, kakao, bydło, palmę olejową, drewno i kauczuk.
Polska znalazła się wśród czterech państw, które Komisja Europejska pozwała do Trybunału Sprawiedliwości w związku z niewdrożeniem drugiego filaru globalnej reformy podatkowej.
Wymagania wobec podatników rosną. Fiskus i sądy coraz częściej oczekują od nich działań zabezpieczających, które nie wynikają wprost z prawa, lecz z tzw. należytej staranności.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
Zamawianie nieprawdziwych recenzji w sieci jest niezgodne z prawem. Ale czy da podatkowe korzyści?
Osoba, która nie jest adwokatem lub radcą prawnym, może prowadzić sprawę przed sądem, jeśli wynika ona ze stałego zlecenia, jakie ma ona ze swoim klientem. Tak wynika z najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego.
Sąd okręgowy uchylił wyrok skazujący prokuratora, ponieważ zgodę na uchylenie mu immunitetu podtrzymała Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Takie rozstrzygnięcie zakwestionowała Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, Małgorzata Manowska, zaapelowała w sprawie poprawki zmniejszającej budżet SN na 2025 rok. Podkreśliła, że "ofiarami politycznego zacietrzewienia posłów koalicji rządzącej będzie cierpienie zwykłych osób ciężko pracujących w Sądzie Najwyższym, nie zaś sędziów".
Sąd Najwyższy ma rozstrzygnąć, czy sąd może wymagać od strony starającej się o zwolnienie z kosztów, by uiściła opłatę przed doręczeniem jej odpisu postanowienia o odmowie ulgi z uzasadnieniem.
Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Manowską. Zarzuty dotyczą celowego przejęcia akt spraw dotyczących statusu neosędziów SN.
Sam podeszły wiek i związane z nim ograniczenia sprawności oraz większa podatność na wpływy otoczenia nie przesądzają o niezdolności do rozporządzeń na wypadek śmierci.
Krajowa Rada Sądownictwa uważa, że sędziowie Sądu Najwyższego Jarosław Matras i Michał Laskowski powinni wyłączyć się ze sprawy dotyczącej statusu prawnego Prokuratora Krajowego.
W czwartek sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła poprawkę do projektu budżetu na 2025 rok, która przewiduje zmniejszenie środków dla czternastu instytucji państwowych. Cięcia obejmą m.in. Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy czy Krajową Radę Sądownictwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas