Strefa euro stoi przed widmem recesji. Nie tylko przez cła Trumpa i eskalacja sporu z UE

Nawet bez wojny handlowej większość dużych gospodarek Eurolandu może liczyć tylko na słaby wzrost. Pozytywnym wyjątkiem jest Hiszpania.

Publikacja: 09.06.2025 18:44

Dosyć słaby wzrost gospodarczy jest prognozowany na nadchodzące kwartały również dla Francji

Dosyć słaby wzrost gospodarczy jest prognozowany na nadchodzące kwartały również dla Francji

Foto: AdobeStock

Decyzja amerykańskiego sądu federalnego mówiąca o tym, że mechanizm tzw. ceł wzajemnych nałożonych przez prezydenta Donalda Trumpa jest sprzeczny z prawem, wcale nie kończy wojny handlowej. Zostanie ona bowiem najprawdopodobniej zaskarżona do Sądu Najwyższego. Administracja może też znaleźć inne sposoby na nakładanie karnych ceł.

Groźba, że dotknięta zostanie nimi Unia Europejska, jest wciąż realna. 23 maja prezydent Trump ostrzegł, że może nałożyć na towary z Unii Europejskiej 50-proc. cło. Dwa dni później porozumiał się z Ursulą von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej, by przesunąć wejście w życie tego cła na 9 lipca. W ten sposób obie strony zyskały więcej czasu do negocjacji. Gdyby nie udało im się porozumieć, oznaczałoby to spory cios w gospodarkę strefy euro. Zapewne zostałaby ona wepchnięta w recesję.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Raporty ekonomiczne
Jak się uczą dorośli Polacy? Najczęściej na własną rękę
Raporty ekonomiczne
Mniejsze firmy zyskują na atrakcyjności jako pracodawcy
Raporty ekonomiczne
Biznes posmakował AI. Większość firm zwiększy inwestycje
Raporty ekonomiczne
Brak rządowej strategii utrudnia transformację ciepłownictwa
Raporty ekonomiczne
Przetargi na równi pochyłej. Branża IT wieszczy jednak odbicie