Aktualizacja: 27.12.2020 14:34 Publikacja: 27.12.2020 00:01
Foto: Adobe Stock
Odnosiłam wrażenie, że od wyroku pilotażowego (Rutkowski i inni przeciwko Polsce skarga nr 72287/10, 13927/11, 46187/11) wydanego przez Europejski Trybunał Praw Człowieka (dalej ETPCz lub Trybunał) przeciwko Polsce, czyli od 7 lipca 2015 r. o przewlekłości, a zwłaszcza przyczyn wydania tego orzeczenia powiedziano już wszystko.
Okazuje się jednak, że nie, i w praktyce właśnie to pojęcie tzw. fragmentacji postępowania sprawia najwięcej problemów, co niestety kończy się fatalnie dla finansów państwa ze względu na to, że ostatecznie sprawy te znajdują swój finał w Europejskim Trybunale Praw Człowieka stwierdzeniem naruszenia art. 6 ust. 1 oraz art. 13 konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (dalej: konwencja).
Polski wymiar sprawiedliwości potrzebuje jak nigdy wcześniej większego zaangażowania społecznego. Ważne, żeby uz...
Proces przywracania praworządności trwa stanowczo za długo – mówi Beata Morawiec, sędzia Sądu Okręgowego w Krako...
W momencie gdy niemający większości politycy zaczynają omijać lub łamać normy konstytucyjne, zadaniem każdego uc...
Poszukiwane są różne metody, aby tylko dokuczyć koledze i wykazać się przed szefostwem. Wydaje się, że wojna w w...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wystarczyło, że sędzia porównał godzinę doprowadzenia Zbigniewa Ziobry z godziną zamknięcia posiedzenia sejmowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas