Aktualizacja: 24.04.2025 15:53 Publikacja: 22.06.2022 11:27
Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek
W głośnej sprawie sędziego Waldemara Żurka strasburscy sędziowie uznali m.in., że ma on nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek zabierać głos w obronie praworządności, głęboko kłaniając się sędziowskiemu aktywizmowi w Polsce. Polscy podatnicy mają też zapłacić krakowskiemu sędziemu 25 tys. euro odszkodowania – orzekł ETPC.
Trybunał zdawał sobie sprawę, że debata w Polsce na ten temat ma bardzo mocny wymiar polityczny. Sędziowie, którzy decydują się włączyć w taką debatę, siłą rzeczy wkraczają w tę sferę. Dziś nie ma jednolitych standardów w Europie, jeśli chodzi o uczestniczenie sędziów w debacie publicznej. Na przykład we Włoszech zasady są dość liberalne. Polska przez dekady była na przeciwnym biegunie. Wynikało to w dużej mierze z komunistycznej spuścizny i upolitycznienia sądownictwa w PRL.
Sędziowie żyją iluzją, że mają wpływ na reformę sądownictwa. Tymczasem kluczowe znaczenie ma zimna kalkulacja po...
Jeżeli zachowujemy możliwość odwołania sędziego z delegowania w drodze arbitralnej decyzji ministra, to brzydko...
Wbrew nużącej propagandzie wszystko wskazuje na to, że aktywistom i działaczom starych stowarzyszeń sędziowskich...
Należy oczekiwać od ministra sprawiedliwości opinii, czy podejmowane przez KRS uchwały w sprawie odwołań sędziów...
Jeśli sądy i konkretni sędziowie nie usprawnią postępowań grupowych i te będą trwać po dziesięć lat i więcej, to...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas