Aktualizacja: 23.06.2025 05:09 Publikacja: 31.08.2022 09:13
Waldemar Żurek
Foto: Piotr Guzik
Urlop skłonił mnie do kilku przemyśleń. Oglądałem przez ostatnie tygodnie prawdziwy festiwal wypowiedzi dziwnych, a czasem żenujących.
A to pewna Julia, zwana także odkryciem towarzyskim, wciela się w rolę atakowanej starszej pani, a to pan dubler z TK wieszczy wypalanie gorącym żelazem lub może stosy dla ostatnich prawych i sprawiedliwych obrońców państwa partyjnego, inny zaś odcina się zdecydowanie i kategorycznie od dawnej przyjaciółki Julii. Myślałem, że hitem sezonu ogórkowego zostanie nominacja na zastępcę rzecznika dyscyplinarnego w Warszawie „sędziego wśród kiboli”, znanego także z aktywnego uczestnictwa w tzw. aferze hejterskiej, którego legalna Krajowa Rada Sądownictwa chciała usunąć z zawodu, niestety, wtedy nieskutecznie. Zobaczyłem też pewną panią sędzię, która z sądu rejonowego, zapewne za swoją mądrość i wiedzę (oczywiście bez znaczenia była tu funkcja wiceministra sprawiedliwości u ministra Zioby), lotem błyskawicy wylądowała jako neosędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego. W pewnym programie publicystycznym telewizji jedynie słusznej partii opowiadała takie bajki, że nie wierzyłem własnym oczom i uszom. Z poważną miną i nosem wydłużającym się szybciej niż u Pinokia opowiadała, że za dawnych złych czasów, tych przed dobrą zmianą, to od nominacyjnej uchwały KRS nie można było się odwołać do nikogo i dopiero dobra zmiana to poprawiła. Usłyszałem też, że za tych złych dawnych czasów zawsze był jeden kandydat na jedno miejsce, a teraz to nawet kilkunastu. Nie wiedziałem, czy mam się śmiać, czy płakać. Jak pani, która chce być sędzią, może publicznie opowiadać takie kłamstwa? Jak widać – może.
Proszę uwierzyć, że nie udałoby się ruszyć do przodu, gdyby osoby nominowane przez ministra Zbigniewa Ziobrę zos...
Wada oświadczenia woli w postaci pozorności jest niestety zdumiewająco częstym przypadkiem omawianym w orzecznic...
We Włoszech jesteśmy świadkami pewnego rodzaju nietolerancji władzy wobec kontroli sądowej – mówi sędzia śledczy...
Sędziowie mają prawo do budowania swojej marki osobistej. Robią to jednak w sposób „trudny”, bo brak w tym proce...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Żołnierz musi mieć komfort podczas wykonywania swojej czasami ekstremalnie trudnej służby. Nie ma on czasu na an...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas