Sebastian Chorąży: Rzetelność procesu cywilnego w szachu technologii i pozornego postępu (1)

W pomieszczeniu, w którym świadek zeznaje zdalnie, może być jego szef i go instruować.

Publikacja: 09.11.2022 12:17

Sebastian Chorąży: Rzetelność procesu cywilnego w szachu technologii i pozornego postępu (1)

Foto: Adobe Stock

Rozprawy zdalne, jak się wydaje, na dobre zadomowiły się w polskich sądach. Kołem zamachowym zmian w rozprawach przed sądem była pandemia Covid-19 w 2020 r. Wymusiła na organach publicznych i w społeczeństwie proces głębokiej przemiany, także cyfrowej.

Odnalezienie się w nowej normalności, jak niektórzy zaczęli nazywać świat covidowy i pocovidowy, wymaga jednakże inwestycji w technologie sądowe gwarantujące rzetelność procesu, a ta obecnie może być kwestionowana.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?