Aktualizacja: 03.07.2025 04:09 Publikacja: 27.09.2023 13:24
Foto: Adobe Stock
Izba Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym uchwaliła właśnie – w odpowiedzi na wniosek IPN w sprawie ścigania sędziów za zbrodnie komunistyczne popełnione w poprzednim ustroju – że są możliwości i warunki, by w pewnych okolicznościach taki sędzia (zapewne dziś już w stanie spoczynku) stanął przed prokuratorem IPN i usłyszał zarzut.
Uchwała IOZ SN sama w sobie jest intrygująca. Dopuszczono, że sędzia, chcąc się bronić przed zarzutem, może ujawnić treść narady nad orzeczeniem, a przynajmniej, jak sam głosował nad wyrokiem uznawanym dziś za zbrodniczy. Czy także może podać, za jakim wyrokiem byli pozostali członkowie składu i czyje zdanie przeważyło? W świetle uchwały wydaje się, że tak. W ten sposób upaść może tajemnica niedawno uznawana za świętą. Zakusy na tajemnicę lekarską, dziennikarską czy nawet obrończą trwają od lat. Bezpieczna wydaje się tajemnica spowiedzi – nie wiadomo, jak długo.
Stymulowana politycznie, przedłużająca się niepewność wyników wyborów podcina gałąź najbardziej wrażliwej sfery...
Koncepcja wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) przez polityków jest niezgodna z porządkiem konstytu...
Sądownictwo potrzebuje prawdziwej reformy i dopływu świeżej krwi, a nie rozdrapywania sporów i dryfowania do kol...
Systemy AI przeznaczone do wykorzystywania przez organy wymiaru sprawiedliwości to systemy wysokiego ryzyka.
System szkolenia prokuratorów musi się cechować elastycznością, atrakcyjnością tematyki i istotną przewagą eleme...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas