Reklama

Wojciech Tumidalski: Sądy bez zasad

W Sądzie Najwyższym jedni uchwalają zasady prawne, inni ich nie przestrzegają, a jeszcze inni skarżą do Trybunału Konstytucyjnego możliwość ich ustanawiania. To prosta droga do chaosu.

Publikacja: 27.09.2023 13:24

Wojciech Tumidalski: Sądy bez zasad

Foto: Adobe Stock

Izba Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym uchwaliła właśnie – w odpowiedzi na wniosek IPN w sprawie ścigania sędziów za zbrodnie komunistyczne popełnione w poprzednim ustroju – że są możliwości i warunki, by w pewnych okolicznościach taki sędzia (zapewne dziś już w stanie spoczynku) stanął przed prokuratorem IPN i usłyszał zarzut.

Uchwała IOZ SN sama w sobie jest intrygująca. Dopuszczono, że sędzia, chcąc się bronić przed zarzutem, może ujawnić treść narady nad orzeczeniem, a przynajmniej, jak sam głosował nad wyrokiem uznawanym dziś za zbrodniczy. Czy także może podać, za jakim wyrokiem byli pozostali członkowie składu i czyje zdanie przeważyło? W świetle uchwały wydaje się, że tak. W ten sposób upaść może tajemnica niedawno uznawana za świętą. Zakusy na tajemnicę lekarską, dziennikarską czy nawet obrończą trwają od lat. Bezpieczna wydaje się tajemnica spowiedzi – nie wiadomo, jak długo.

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Media działają w interesie społeczeństwa
Sądy i Prokuratura
Krzysztof Kurosz: Nie powinno być sędziego od wszystkiego
Sądy i Prokuratura
Wyroki Trybunału Konstytucyjnego jednak obowiązują
Sądy i Prokuratura
Tylko tyrania boi się kabaretu
Sądy i Prokuratura
Wymagajmy od sędziów rozsądku i dialogu
Reklama
Reklama
Reklama