Aktualizacja: 15.05.2025 07:50 Publikacja: 17.01.2024 02:00
Foto: Adobe Stock
9 czerwca 2024 r. mija dziesiąta rocznica śmierci pierwszego prezesa Sądu Najwyższego Stanisława Dąbrowskiego. Jego misją była obrona niezawisłych sadów. Stał na straży tych wartości jako przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa oraz pierwszy prezes Sądu Najwyższego.
Mija dziesięć lat, a słowa prezesa o nieustannej ochronie wartości, jaką jest niezawisłość sędziowska, są nieśmiertelne i jakże aktualne. Po części sprawdził się czarny scenariusz, jaki przewidywał prezes Dąbrowski, tj. zagrożenie i niszczenie niezawisłości sędziowskiej. Nie przewidywał jednak, że zmiany zajdą tak daleko, że zostanie zniszczona instytucja, którą współtworzył i która jest najważniejszą instytucją dla polskiego sądownictwa. Odpowiada ona za kondycję polskiego sądownictwa i na jej barkach spoczywa najtrudniejsze zadanie: dobór właściwych kadr sędziowskich.
Koncepcja radykalnych rozliczeń tzw. neosędziów zaczyna się nie podobać nawet tym, którzy odwracanie reform PiS...
Nie wyobrażam sobie, aby kolejny prezydent nie podjął współpracy w rozwiązaniu problemu nieprawidłowych powołań...
Proponowane środki naprawcze w postępowaniu cywilnym doprowadzą w istocie do dalszej zapaści sądownictwa.
Poziom komentowania wyroków sądowych w debacie publicznej, w której ochoczo uczestniczą media, jest niekiedy nie...
W imię satysfakcji grupki sędziów-polityków zabieracie nam spokój, prawo do pracy w sądzie, do którego awansowal...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas