Aktualizacja: 18.05.2025 12:06 Publikacja: 17.01.2024 02:00
Foto: Adobe Stock
W 2019 r. funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw KSP ustalili, że co najmniej od kwietnia 2018 r.Adam M. planował pozbycie się żony. O pomoc miał poprosić 35-letniego Tomasza K., z którym wspólnie prowadził różne interesy. Ten jednak nie zamierzał brudzić rąk krwią i zobowiązał się do znalezienia odpowiedniego „wykonawcy zlecenia”.
Adam M. zobowiązał się, że za pomyślne załatwienie sprawy odda mieszkanie na warszawskim Mokotowie o wartości 750 tys. zł. Tomasz K., jak ustalili policjanci, znalazł chętnego do zabicia Moniki M. Przekazano mu, że do zbrodni ma dojść, kiedy kobieta będzie w Kazimierzu Dolnym. Adam M. miał jeszcze jeden warunek: zabójca miał oszczędzić jego żonie cierpienia.
Koncepcja radykalnych rozliczeń tzw. neosędziów zaczyna się nie podobać nawet tym, którzy odwracanie reform PiS...
Nie wyobrażam sobie, aby kolejny prezydent nie podjął współpracy w rozwiązaniu problemu nieprawidłowych powołań...
Proponowane środki naprawcze w postępowaniu cywilnym doprowadzą w istocie do dalszej zapaści sądownictwa.
Poziom komentowania wyroków sądowych w debacie publicznej, w której ochoczo uczestniczą media, jest niekiedy nie...
W imię satysfakcji grupki sędziów-polityków zabieracie nam spokój, prawo do pracy w sądzie, do którego awansowal...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas