Aktualizacja: 28.04.2025 22:05 Publikacja: 08.05.2024 04:31
Foto: Adobe Stock
Komisja Europejska, odblokowując KPO, zliberalizowała warunki przywracania praworządności. Warunek skrupulatnego wypełnienia tzw. kamieni milowych dotyczący sądownictwa, w którym nie można było zmieniać ani przecinka w czasach PiS, został zastąpiony ramowym planem dochodzenia do praworządności bez konkretnych terminów i szczegółowych regulacji. Brukseli wystarczył sam plan i deklaracja, że będzie realizowany. Gwarancją jest Donald Tusk, polityk należący do europejskich elit.
W ten sposób rząd znalazł się w komfortowej sytuacji, gdyż nie będzie poddawany presji UE, aby szybko wprowadzać obiecane reformy, zwłaszcza iż nie ma ryzyka, że opóźnienia zamkną kurek z pieniędzmi.
Sędziowie żyją iluzją, że mają wpływ na reformę sądownictwa. Tymczasem kluczowe znaczenie ma zimna kalkulacja po...
Jeżeli zachowujemy możliwość odwołania sędziego z delegowania w drodze arbitralnej decyzji ministra, to brzydko...
Wbrew nużącej propagandzie wszystko wskazuje na to, że aktywistom i działaczom starych stowarzyszeń sędziowskich...
Należy oczekiwać od ministra sprawiedliwości opinii, czy podejmowane przez KRS uchwały w sprawie odwołań sędziów...
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
Jeśli sądy i konkretni sędziowie nie usprawnią postępowań grupowych i te będą trwać po dziesięć lat i więcej, to...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas