23 maja na całym świecie, ale szczególnie w Palermo, jak i wielu innych włoskich miastach, obchodzony był dzień pamięci o włoskich sędziach, karabinierach, dziennikarzach, politykach i aktywistach zamordowanych przez mafię. Palermo wciąż pamięta wydarzenia zamachu bombowego na sędziego Giovanniego Falcone.
Sędzia Falcone i jego przyjaciel Paolo Borsellino musieli zginąć, to była zemsta za maksi proces i walkę z Cosa Nostrą. Choć od ich śmierci upłynęło 30 lat, to na ulicach włoskich miast co roku odbywają się marsze solidarności i co zadziwiające nie są to marsze polityczne, ale społeczne. Młodzież, uczniowie, studenci mieszkańcy, lokalni sklepikarze, biznesmeni głośno wyrażają swój sprzeciw wobec mafii, korupcji oraz aktów przemocy.