Czerwony rynek. Jaka jest skala handlu ludzkimi organami w celu transplantacji?

Handel ludzkimi organami dla celów transplantacji jest faktem, chociaż skala tego zjawiska nie została dokładnie oszacowana

Publikacja: 11.09.2024 04:30

Czerwony rynek. Jaka jest skala handlu ludzkimi organami w celu transplantacji?

Foto: Stock Adobe

Problem nielegalnego handlu ludzkimi organami stał się na tyle poważny, że społeczność międzynarodowa podjęła zdecydowane działania prawne, aby ograniczyć jego szybki wzrost. Nikogo już nie dziwią określenia typu: „rynek nielegalnych organów” czy „turystyka transplantacyjna”. W piśmiennictwie funkcjonuje także określenie „czerwony rynek”, które odnosi się do zjawiska obrotu ludzkimi organami.

Nie ulega wątpliwości, że handel ludzkimi organami ze względu na jego ogromną dochodowość pozostaje w zainteresowaniu międzynarodowej przestępczości zorganizowanej. Główną przyczyną wzrostu liczby nielegalnych przeszczepów jest niedostatek organów do transplantacji, a to z kolei wynika z braku odpowiedniej świadomości społecznej oraz gwałtownego rozwoju medycyny transplantacyjnej. Zmiana świadomości społecznej o dawstwie tkanek i organów zwiększyłaby ich liczbę, ograniczając nielegalny handel.

Pozostało 91% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?