Aktualizacja: 20.11.2024 10:30 Publikacja: 20.11.2024 05:00
Foto: Adobe Stock
Oczekiwania te bywają nieco większe i tym samym niewspółmierne do surowości tego środka karnego. Drastyczne zdarzenia drogowe spotykane są coraz częściej, a sam omawiany zakaz prowadzenia pojazdów niekiedy jawi się nawet jako pozorny.
Na tle omawianego środka karnego Sąd Najwyższy poczynił wiele uwag, których zestawienie może przyczynić się – ze względu na czynniki celowościowe i funkcjonalne – do większej realizacji społecznej wizji penalizacji drogowych czynów karalnych w granicach aktualnie obowiązującego prawa. Wskazywał m.in., że środek karny jest składnikiem ogółu represji stosowanej za przypisane przestępstwo, zaś to sąd kształtuje sankcje, mając na względzie sumę jej elementów (wyrok SN z 1 września 2011 r., V KK 168/11, LEX nr 955046).
Stało się. Po 13 latach śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej prokuratura umarza sprawę. I to już po raz drugi.
Trudno akceptować, że w sądzie ktoś się znalazł, bo nie miał skrupułów, podczas gdy inni nie startowali – o neosędziach mówi Tomasz Krawczyk, sędzia SO w Łodzi.
W przestrzeni medialnej pojawiają się informację dotyczące proponowanych zmian w ustawie o ustroju sądów powszechnych. W szczególności pomysły związane z nowym modelem powoływania prezesów sądów. Kwestia ta jest warta rozważenia.
Zwolnienie lekarskie nie uchroni nieuczciwego świadka od komisji śledczej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Odpowiedź na to z pozoru absurdalne pytanie jest prosta: Taylor Swift i sztuczna inteligencja nie były jeszcze w polskim sądzie.
W polskich aresztach i zakładach karnych przebywa o ponad 5 tys. więźniów mniej niż przed rokiem. Częściej wychodzą na wolność przed zakończeniem odbywania kary. - To dobra wiadomość - chwali ekspert.
Dywersje na Bałtyku, nowa doktryna nuklearna Putina, amerykańskie rakiety dalekiego zasięgu wycelowane w Rosję z Ukrainy. Niekontrolowana eskalacja czy widmo nadchodzących rokowań?
Stało się. Po 13 latach śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej prokuratura umarza sprawę. I to już po raz drugi.
Zwolnienie lekarskie nie uchroni nieuczciwego świadka od komisji śledczej.
Poselska propozycja nowelizacji kodeksu karnego nie ma nic wspólnego z racjonalną legislacją i prowadzi do absurdalnych konsekwencji związanych z wymiarem kary.
Brzmi to absurdalnie, ale przebywanie w areszcie jest dużo gorsze niż odsiadka w więzieniu – uważa Paweł Moczydłowski, socjolog, kryminolog, były szef więziennictwa.
Policja nie musi tylko patrzeć, jak gangsterzy jeżdżą kradzionymi samochodami.
Za liberalizacją polityki karnej powinny iść działania, które zminimalizowałyby ryzyko powrotu skazanych na przestępczą drogę. Dziś nie idzie to w parze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas