Aktualizacja: 17.05.2025 07:58 Publikacja: 15.01.2025 06:00
Foto: Adobe Stock
Tak zdają się rozumować nie tylko sprawcy pospolitych przestępstw – głównie tragicznych drogowych, ale i prawnicy, często wysoko postawieni. Tyle że ci, którzy przed laty pisali nowe, surowe prawo lub je egzekwowali, teraz sami przed nim uciekają. A to jest ostatnia rzecz, która zdarzyć się powinna.
Przykłady? Wielka afera. Tomasz Szmydt, sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, dyrektor Wydziału Prawnego Krajowej Rady Sądownictwa, współorganizator tzw. afery hejterskiej, w maju 2024 r. uciekł na Białoruś, gdzie uzyskał azyl polityczny.
Koncepcja radykalnych rozliczeń tzw. neosędziów zaczyna się nie podobać nawet tym, którzy odwracanie reform PiS...
Nie wyobrażam sobie, aby kolejny prezydent nie podjął współpracy w rozwiązaniu problemu nieprawidłowych powołań...
Proponowane środki naprawcze w postępowaniu cywilnym doprowadzą w istocie do dalszej zapaści sądownictwa.
Poziom komentowania wyroków sądowych w debacie publicznej, w której ochoczo uczestniczą media, jest niekiedy nie...
W imię satysfakcji grupki sędziów-polityków zabieracie nam spokój, prawo do pracy w sądzie, do którego awansowal...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas