Aktualizacja: 07.09.2025 13:12 Publikacja: 16.07.2025 05:50
Przekaz jest jednoznaczny: my, ludzie ministra, jesteśmy jedynymi sprawiedliwymi wśród sędziów.
Foto: Adobe Stock
Poczucie mesjanizmu decydentów resortu sprawiedliwości i przekonanie, że ich pomysły stanowią prawdę objawioną, otoczoną szczególną opieką mocy i mądrości, jest niezwykle złudne. Nie znajduje też większego poparcia wśród niezależnych sędziów i większości obywateli.
Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.
Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.
W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.
Każdego dnia w sądach zapadają tysiące wyroków. Trudno się dziwić, że każdy chciałby wiedzieć, co wyrok oznacza...
Nie ma rąk do pracy związanej ze sprawną digitalizacją akt. Brakuje asystentów – tak o problemach z budżetem dla...
Zmiana kolejnych prezesów sądów poza zaspokojeniem żądzy władzy i wynagrodzeniem niektórych niczego nie poprawi.
Każdy z nas ma prawo wypowiadać się, w tym publicznie, o wyrokach sądowych, które budzą jego sprzeciw lub zachwy...
Po ponad półtora roku przywracania praworządności już przez kolejnego ministra sprawiedliwości czas najwyższy uś...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
