List do sędziów „niezłomnych”. Dokąd zmierzamy i czym staliśmy się dla siebie?

W imię satysfakcji grupki sędziów-polityków zabieracie nam spokój, prawo do pracy w sądzie, do którego awansowaliśmy po latach uczciwej pracy.

Publikacja: 07.05.2025 05:20

List do sędziów „niezłomnych”. Dokąd zmierzamy i czym staliśmy się dla siebie?

Foto: Adobe Stock

"Homo Homini lupus est”. Dziś powinniśmy powiedzieć: sędzia sędziemu wilkiem. Co mam na myśli? Dziś nie wiem, tak jak wielu moich kolegów, dokąd zmierzamy i czym staliśmy się dla siebie. Dokąd nas to doprowadzi?

To pytanie zadają dziś sobie sędziowie wyzywani od „neo”, odzierani z godności, odzierani z prawa głosu. W imię czego, pytam? W imię satysfakcji wąskiej grupy sędziów-polityków zabieracie nam spokój, prawo do pracy w sądzie, do którego awansowaliśmy po wielu latach uczciwej pracy, po sobotach i niedzielach nad aktami, uzasadnieniami, kosztem czasu dla dziecka, kosztem snu.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Sędzia Barańska-Małuszek o KRS i neosędziach: Piłka leży dziś po stronie prezydenta elekta
Sądy i Prokuratura
Pozorność oświadczenia woli
Sądy i Prokuratura
Sędzia śledczy dr Carlo Marzella: Nie martwię się o bezpieczeństwo, gdy idę do sądu
Sądy i Prokuratura
„Marka osobista” sędziego. Jak komunikować się w przestrzeni publicznej?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Sądy i Prokuratura
Pushbacki. Kto powinien sądzić żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej?