Aktualizacja: 31.05.2020 13:19 Publikacja: 31.05.2020 00:01
Foto: Adobe Stock
Wykonywanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta nie było penalizowane ani w kodeksie karnym z 1932 r., ani z 1969 r. Dopiero kodeks karny z 1997 r. wprowadził ten typ przestępstwa do polskiej przestrzeni prawnej i potwierdził odejście od paternalistycznych stosunków między lekarzem i pacjentem, tak charakterystycznych w minionych dekadach.
Zgodnie z normą art. 192 k.k., kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Ściganie takiego przestępstwa odbywa się na wniosek pokrzywdzonego. Wskazana norma chroni autonomię pacjenta, przejawiającą się w prawie do samostanowienia o ingerencji medycznej oferowanej przez lekarza. Prawo do samostanowienia wywodzi się z godności człowieka, a jego jurydyczna podstawa ma swoje źródło w art. 41 ust. 1 i art. 47 Konstytucji RP, które zapewniają każdemu obywatelowi nietykalność i wolność osobistą oraz ochronę prawną życia prywatnego. U podstaw legalności zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta leży ocena tego, jaką wartość ma prawo jednostki do samostanowienia o swoim losie i jakie są jego relacje do takich wartości, jak życie lub zdrowie.
Sędziowie żyją iluzją, że mają wpływ na reformę sądownictwa. Tymczasem kluczowe znaczenie ma zimna kalkulacja po...
Jeżeli zachowujemy możliwość odwołania sędziego z delegowania w drodze arbitralnej decyzji ministra, to brzydko...
Wbrew nużącej propagandzie wszystko wskazuje na to, że aktywistom i działaczom starych stowarzyszeń sędziowskich...
Należy oczekiwać od ministra sprawiedliwości opinii, czy podejmowane przez KRS uchwały w sprawie odwołań sędziów...
Jeśli sądy i konkretni sędziowie nie usprawnią postępowań grupowych i te będą trwać po dziesięć lat i więcej, to...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas