Aktualizacja: 13.05.2020 15:10 Publikacja: 13.05.2020 00:01
Foto: AdobeStock
Do tej pory dr hab. Mariusz Muszyński przyzwyczaił nas do publikacji raczej wspierających obecny kierunek zmian niż je obalających. Analogiczny charakter miał mieć zapewne jego ostatni artykuł („Niekonstytucyjny pierwszy prezes SN"). Wyszedł tam z założenia, że w lipcu 2019 r. kadencję prof. Małgorzaty Gersdorf skutecznie przerwano ustawą, bo z mocy prawa osiągnęła obniżoną granicę stanu spoczynku, a skoro tego Trybunał Konstytucyjny nie zakwestionował, to z domniemania konstytucyjności ustawy wywieść trzeba, że zrobiono to zgodnie z ustawą zasadniczą.
Polski wymiar sprawiedliwości potrzebuje jak nigdy wcześniej większego zaangażowania społecznego. Ważne, żeby uz...
Proces przywracania praworządności trwa stanowczo za długo – mówi Beata Morawiec, sędzia Sądu Okręgowego w Krako...
W momencie gdy niemający większości politycy zaczynają omijać lub łamać normy konstytucyjne, zadaniem każdego uc...
Poszukiwane są różne metody, aby tylko dokuczyć koledze i wykazać się przed szefostwem. Wydaje się, że wojna w w...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wystarczyło, że sędzia porównał godzinę doprowadzenia Zbigniewa Ziobry z godziną zamknięcia posiedzenia sejmowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas