Maciej Strączyński: W ministerstwie wiedzą, że nie poddam się żadnym naciskom

Minister Ziobro z sędziami nie rozmawia, taki jest jego sposób prowadzenia polityki i kierowania resortem – mówi Maciej Strączyński, prezes SO w Szczecinie.

Aktualizacja: 21.03.2020 18:08 Publikacja: 21.03.2020 00:01

Sędzia Maciej Strączyński

Sędzia Maciej Strączyński

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski

Jak wobec zamieszania, jakie od lat trwa wokół wymiaru sprawiedliwości, czuje się pan jako prezes „dobrej zmiany"?

Nie jestem prezesem „dobrej zmiany". Moja poprzedniczka normalnie zakończyła sześcioletnią kadencję, a potem ponad dwa miesiące sąd prezesa nie miał. To, że powołał mnie minister sprawiedliwości, jest normalne, zawsze powoływał prezesów sądów powszechnych. A z powołaniem istotnie czekał na wejście w życie nowych przepisów, bo chciał uniknąć wymaganych wcześniej prawem konsultacji z sędziami. Minister Ziobro z sędziami nie rozmawia, taki jest jego sposób prowadzenia polityki i kierowania resortem. Jego wola, nie mamy na to wpływu.

Pozostało 88% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Sądy i Prokuratura
Sędzia Radlińska o sądownictwie: Społeczeństwo może otrzymać kolejną dawkę chaosu
Sądy i Prokuratura
Wyrok sądowy a wyrok publiczny. Osąd opinii publicznej nabiera innego wymiaru
Sądy i Prokuratura
Skutki oportunizmu
Sądy i Prokuratura
Pochwała trudu zwykłego sędziego. Mimo czystek i politycznych rozgrywek w sądach trwa praca
Sądy i Prokuratura
Czerwony rynek. Jaka jest skala handlu ludzkimi organami w celu transplantacji?