Aktualizacja: 24.01.2021 06:54 Publikacja: 24.01.2021 00:01
Foto: shutterstock
W historii zdarzają się obrazy, które zwracają uwagę całego świata. Zostają w pamięci na lata, mówią o wydarzeniach, które odciskają piętno. Ostatnio przykuł uwagę obraz tłumu współczesnych Hunów włamujących się na Kapitol, aby jeden z nich, w surrealistycznym stroju szamana rodem z „Mad Maxa", mógł zasiąść na fotelu w pałacu współczesnej demokracji.
Niemal w tym samym czasie w odległym od Kapitolu państwie w Europie Środkowej opublikowano projekt zmiany ustawy – Kodeks postępowania w sprawie o wykroczenia (druk nr 866). Zaskakujące zestawienie: rozpoznawalny na całym świecie symbol i jeden z dziesiątków projektów legislacyjnych w nie tak istotnej materii. A jednak coś je łączy. Zarówno tłumy szturmujące siedzibę Kongresu USA, jak i anonimowi autorzy projektu (bo przecież nie są nimi podpisani pod projektem posłowie) chcą w rzeczywistości za wszelką cenę zagłuszyć to, co dla nich niewygodne, wprowadzić własną filozofię władzy, w której centrum są właśnie oni sami. Myślą, że jeżeli uda się raz przełamać tabu miejsca świętości narodowej, to sacrum stanie się profanum, a gdy się uda wyjąć kolejną cegiełkę z muru praworządności, to ten mur szybciej upadnie. Tego rodzaju projekty jak zawarty w druku sejmowym nr 866 to jest właśnie atak na nasz Kapitol, atak, który trwa już od kilku lat.
Polski wymiar sprawiedliwości potrzebuje jak nigdy wcześniej większego zaangażowania społecznego. Ważne, żeby uz...
Proces przywracania praworządności trwa stanowczo za długo – mówi Beata Morawiec, sędzia Sądu Okręgowego w Krako...
W momencie gdy niemający większości politycy zaczynają omijać lub łamać normy konstytucyjne, zadaniem każdego uc...
Poszukiwane są różne metody, aby tylko dokuczyć koledze i wykazać się przed szefostwem. Wydaje się, że wojna w w...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wystarczyło, że sędzia porównał godzinę doprowadzenia Zbigniewa Ziobry z godziną zamknięcia posiedzenia sejmowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas