Doręczenie jako czynność procesowa po nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego

Doręczenie jako czynność procesowa nie może być fikcją.

Aktualizacja: 30.11.2019 08:51 Publikacja: 30.11.2019 00:01

Doręczenie jako czynność procesowa po nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego

Foto: Adobe Stock

Od 7 listopada 2019 r. obowiązuje nowelizacja k.p.c., co zmusiło wszystkich uczestniczących w postępowaniach sądowych do poważnej analizy zmian. I nie powinno dziwić, że narasta wywołane tym napięcie, ponieważ jest to najpoważniejsza w skutkach nowelizacja od wielu lat z powodu liczby zmian poczynionych przeciwko zasadom, na których się opierały dotąd sądy.

Ustawodawca radykalnie wkroczył w dziedziny, w których obowiązywało dotąd nie tylko uznanie sędziowskie, ale i orzecznictwo albo wykładnia doktrynalna, orzecznictwo i zwyczaje pospołu. Przykładem jest obalenie zasady przyjęcia za doręczone pism dwukrotnie awizowanych. Dotąd było to możliwe na podstawie tzw. fikcji doręczenia, którą uważano za niezbędną i usprawiedliwioną. Od dawna jednak pojawiały się głosy, że narusza to prawo do obrony, a budowanie całego postępowania na tej fikcji godzi w zasady uczciwego procesu. Dlatego zapewne ustawodawca postanowił położyć kres fikcji doręczenia, wprowadzając w życie od 7 listopada art. 1391 k.p.c. Czy słusznie?

Pozostało jeszcze 91% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Pietryga: Potrzebujemy w Polsce silnych ławników. Ale nie kosztem sędziów
Sądy i Prokuratura
Beata Morawiec: Obecna KRS już dawno powinna przestać istnieć
Sądy i Prokuratura
Sędzia a debata o prawie, czyli co sędziemu wypada?
Sądy i Prokuratura
Nękanie niezależnych sędziów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i Prokuratura
Sędziowska lekcja z „porządków” komisji ds. Pegasusa