Aktualizacja: 11.04.2016 08:01 Publikacja: 11.04.2016 07:30
Foto: 123RF
W ostatnim czasie ZUS zyskał potężne narzędzia w walce z kombinatorami.
Pierwsze to zmiana przepisów nakazująca przedsiębiorcom sumowanie wynagrodzeń zleceniobiorców we wszystkich firmach po to, by był on ubezpieczony od co najmniej minimalnego wynagrodzenia. Dzięki temu po utracie zatrudnienia może liczyć na zasiłek dla bezrobotnych, a w przyszłości choćby na minimalną emeryturę. Wcześniej tysiące osób były z premedytacją zatrudniane na umowie z wynagrodzeniem 50 zł i składką ZUS liczoną w groszach. Tylko po, by od kolejnych zleceń, na znacznie wyższe kwoty, nie płacić składek na ubezpieczenia społeczne.
Świadczenie urlopowe wypłacane zatrudnionym przez pracodawcę, który nie utworzył zakładowego funduszu świadczeń...
Nieobecność chorego pracownika pod adresem zamieszkania nie będzie dowodzić tego, że wykorzystuje on zwolnienie...
Ustawa systemowa nie posługuje się kryterium obywatelstwa, miejsca zamieszkania czy pobytu. Oznacza to, że obowi...
Banki, instytucje finansowe i kredytowe dostaną dostęp do danych znajdujących się na kontach płatników składek....
Ponad milion płatników składek ma zadłużenie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych – wynika z danych, które otrzym...
Trzeba wydłużyć korzystne zasady liczenia minimalnej składki zdrowotnej u przedsiębiorców na skali i liniowym PI...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas