Podejmowanie działalności gospodarczej przez kobiety spodziewające się dziecka to duży problem, z którym musi zmagać się ZUS. Ostatnio jest to również temat gorących dyskusji z uwagi na zmiany w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej ustawa zasiłkowa) od 1 listopada br. Ta nowelizacja nie jest jedyną próbą walki z praktyką niektórych przyszłych mam.
Ustawa zasiłkowa przewiduje pewne mechanizmy mające na celu ochronę interesu funduszu chorobowego i uzależnienie prawa do świadczeń od poniesienia ekonomicznego ciężaru opłacania składek na ubezpieczenie społeczne przez określony czas. Przykładem jest art. 49 ustawy. Przepis ten wskazuje, jak ustalać podstawę wymiaru zasiłku, gdy niezdolność do pracy powstanie przed upływem pełnego miesiąca kalendarzowego ubezpieczenia chorobowego. Jego treść nie jest jednak idealna, w związku z czym stał się przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego oraz Sądu Najwyższego.