Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Białymstoku (sygnatura akt: III AUa 576/14) w sprawie Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie, w której w 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził kontrolę. Sprawdzał poprawność opłacania w latach 2009–2011 składek na ubezpieczenia społeczne.
Organ rentowy zakwestionował umowę o dzieło zawartą przez bibliotekę ze znanym pisarzem. Przewidywała ona, że twórca przeprowadzi w dyskusyjnym klubie książki spotkanie autorskie według własnego scenariusza. Zdaniem ZUS kontrakt z pisarzem miał charakter umowy-zlecenia. Miało to zobowiązać bibliotekę do uiszczenia składek na ubezpieczenie społeczne, inaczej niż od umowy o dzieło, od której nie trzeba nic płacić ZUS.