Długość okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym ma bardzo istotne znaczenie dla wysokości emerytury, a niekiedy również dla jej przyznania. Przekłada się bowiem na wyższy staż emerytalny i na wysokość składek zgromadzonych na koncie w ZUS.

Im dłużej, tym lepiej

Osobom urodzonym przed 1 stycznia 1949 r., a także tym spośród urodzonych w latach 1949-1968, którzy do końca 2008 r. spełnili warunki wymagane do uzyskania wcześniejszych uprawnień emerytalnych, ZUS przyznaje i oblicza świadczenie na tzw. starych zasadach. Uzyskanie tej emerytury zależy od wymiaru udowodnionych okresów składkowych i nieskładkowych (na ogół 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).

Także jej wysokość w znacznej mierze uzależniona jest od długości stażu ubezpieczeniowego. ZUS ustala bowiem część należną za okresy składkowe (po 1,3 proc. podstawy wymiaru) oraz część przysługującą za okresy nieskładkowe (po 0,7 proc. tej podstawy).

Do okresów składkowych, od których zależy prawo i wysokość emerytury obliczanej na starych zasadach, zaliczany jest m.in. okres ubezpieczenia. To okres opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz ich nieopłacania z powodu przekroczenia w trakcie roku kalendarzowego tzw. 30-krotności, tj. rocznej maksymalnej kwoty podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia (art. 4 pkt 5 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej ustawa emerytalna).

Odpowiednio długi czas, przez jaki osoba jest objęta ubezpieczeniami emerytalno-rentowymi może więc zapewnić przyznanie „starej" emerytury oraz wyższą wysokość tego świadczenia.

Ważna wysokość wpłat

Okres podlegania ubezpieczeniom przekłada się również na ustalenie tzw. nowej emerytury, przysługującej na ogół osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r. Prawo do niej nie jest co prawda uzależnione od udowodnienia odpowiednio długiego stażu składkowego i nieskładkowego.

Staż ten może mieć jednak pewne znaczenie dla wysokości świadczenia. Jeśli bowiem wyliczona kwota nowej emerytury okaże się niższa od minimalnego ustawowego świadczenia (obecnie 799,18 zł), ZUS podwyższy ją do tej gwarantowanej stawki. Ale tylko wtedy, gdy wnioskodawca wykazał odpowiednio długi okres składkowy i nieskładkowy (obecnie 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).

Uzbierany staż emerytalny przekłada się też na wysokość nowej emerytury. Dzięki bowiem składkom opłacanym na ubezpieczenia emerytalno-rentowe zwiększa się stan konta ubezpieczonego w ZUS.

Nową emeryturę oblicza się bowiem dzieląc sumę zwaloryzowanego kapitału początkowego i składek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanych na indywidualnym koncie ubezpieczonego w ZUS i odpowiednio zwaloryzowanych przez średnie dalsze trwanie życia właściwe dla wieku przejścia na to świadczenie.