Jestem zatrudniona w jednej firmie na umowę o pracę na czas określony. Zostanie ona przedłużona do dnia porodu (jestem w ciąży). Niedawno rozpoczęłam też pracę w innej firmie – także na umowę o pracę. W dniu porodu będę więc zatrudniona w dwóch miejscach, mimo że w jednym będzie to mój ostatni dzień pracy. Czy w takim razie należą mi się dwa zasiłki macierzyńskie? Jakie dokumenty powinnam złożyć u obu pracodawców, żeby uzyskać urlop i zasiłek macierzyński?

– pyta czytelniczka.

Zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która urodziła dziecko w okresie ubezpieczenia chorobowego. Tak wynika z art. 29 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (DzU z 2005 r. nr 31, poz. 267 ze zm.).

Art. 30 ust. 4 ustawy chorobowej mówi, ż zatrudniona na czas określony, z którą umowa o pracę na podstawie art. 177 § 3 kodeksu pracy została przedłużona do dnia porodu, ma prawo do zasiłku macierzyńskiego po ustaniu ubezpieczenia (art. 30 ust. 4 ustawy chorobowej). Czy w opisanej sytuacji mają zastosowanie obydwa przepisy? Interpretacja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest dla zainteresowanej korzystna.

– Ponieważ w dniu porodu pracownica będzie zatrudniona jednocześnie u dwóch pracodawców, pracownicy przysługuje prawo do zasiłku macierzyńskiego z obu tytułów. Po urodzeniu dziecka nabędzie prawo do zasiłku po ustaniu ubezpieczenia, czyli po rozwiązaniu pierwszej umowy o pracę, oraz prawo do zasiłku macierzyńskiego z tytułu drugiej, trwającej umowy o pracę – wyjaśnia Mikołaj Skorupski, rzecznik prasowy ZUS.

Pracownica powinna przedłożyć obu pracodawcom skrócony odpis aktu urodzenia dziecka – tego wymaga ZUS. Gdy płatnik składek (pracodawca) zgłasza do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych, on sam wypłaci pracownicy zasiłek macierzyński. Jeżeli pracodawca nie spełnia tego warunku – zasiłek wypłaci ZUS. Drugi zasiłek macierzyński, ten przysługujący po ustaniu ubezpieczenia, wypłaci ZUS. Podstawą wymiaru zasiłku dla pracownika jest przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone zasadniczo za 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających powstanie niezdolności do pracy. Zasiłek macierzyński wynosi 100 proc. wynagrodzenia.

Pracownica dostanie dwa zasiłki, ale tylko jeden urlop macierzyński. Udzieli go tylko drugi pracodawca, czyli ten, z którym będzie w stosunku pracy także po urodzeniu dziecka. Wymagania dotyczące dokumentów są tu mniej rygorystyczne niż przy zasiłku. Pracownice bowiem zazwyczaj szybko załatwiają formalności u pracodawcy, ale od porodu do uzyskania skróconego aktu urodzenia dziecka mija trochę czasu. – Do udzielenia urlopu macierzyńskiego, oprócz podania, wystarcza przedstawienie zaświadczenia ze szpitala o porodzie. Dopiero później pracownik przynosi skrócony odpis aktu urodzenia, który pracodawca przechowuje w aktach osobowych pracownika – wyjaśnia Anna Bydłoń z Departamentu Prawnego w Głównym Inspektoracie Pracy.

Zasiłek macierzyński przysługuje kobiecie, która w okresie ubezpieczenia chorobowego lub w okresie urlopu wychowawczego:

- urodziła dziecko,

- przyjęła na wychowanie dziecko do siódmego roku życia i wystąpiła do sądu opiekuńczego o jego przysposobienie (do dziesiątego roku życia dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego),

- przyjęła na wychowanie dziecko do siódmego roku życia (do dziesiątego roku życia dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego) w ramach rodziny zastępczej, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej niespokrewnionej z dzieckiem,

- w razie urodzenia dziecka po ustaniu ubezpieczenia chorobowego (zatrudnienia), jeżeli ubezpieczenie to ustało w okresie ciąży wskutek ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy albo z naruszeniem przepisów prawa, jeżeli zostało to stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu,

- pracownicy zatrudnionej na podstawie umowy o pracę na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy, z którą została ona przedłużona do dnia porodu.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.januszewska@rp.pl