Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie warunki należy spełnić, aby uzyskać status sygnalisty?
- Jakie obszary działalności objęte są ochroną prawną dla sygnalistów?
- Jakie kryteria muszą być spełnione, a jaka procedura dochowana, aby zgłoszenie nieprawidłowości było uznane za sygnalne?
- Jakie są zasady poufności w komunikacji związanej ze zgłoszeniem nieprawidłowości?
- Jakie prawa przysługują sygnaliście w przypadku naruszenia jego dobrego imienia?
- Czy przypadek Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego kwalifikuje się pod przepisy o sygnalistach?
Kilka dni temu portal wp.pl opisywał ciąg dalszy sprawy Hanny Radziejowskiej, doświadczonej menedżerki kultury, która została odwołana ze stanowiska kierowniczki oddziału Instytutu Pileckiego w Berlinie przez Krzysztofa Ruchniewicza, dyrektora instytutu. Powód? Jak wynika z doniesień portalu, to efekt zgłaszanych przez nią (do kierownictwa resortu kultury) nieprawidłowości w działaniach dyrektora tej instytucji, o których jako pierwsza poinformowała „Rzeczpospolita”. Sam zainteresowany miał też wejść w posiadanie jej poufnego pisma do obecnej szefowej resortu kultury Marty Cienkowskiej. I chociaż sama Hanna Radziejowska jest przedstawiana przez autorów artykułu jako sygnalistka (na gruncie ustawy o ochronie sygnalistów; Dz.U. 2024 poz. 928) to istnieje zbyt wiele niewiadomych, aby móc to stwierdzić z całą pewnością.
Czytaj więcej
Dyrektor Instytutu prof. Krzysztof Ruchniewicz poinformował na briefingu prasowym o tym, że odwoł...
Sprawa Radziejewskiej z Instytutu Pileckiego. Kto może zostać sygnalistą?
– Sformułowanie „sygnalista” jest zarezerwowane dla konkretnych ludzi, kierujących się określoną ścieżką, która wynika z ustawy. Dlatego nie chciałabym przesądzać, czy w powyższej sprawie mamy do czynienia z taką osobą. Wbrew temu co się powszechnie uważa, nie każdy, kto zgłasza jakieś nieprawidłowości, może korzystać z ochrony przewidzianej w ustawie – mówi Beata Baran-Wesołowska, radca prawny w kancelarii BKB Baran Książek Bigaj.