Granica zaufania kontrahentów do siebie

Relacje biznesowe opierają się często na wzajemnym zaufaniu kontrahentów. Dla utrzymania płynności finansowej firmy, oparcie się wyłącznie na zaufaniu może być zawodne. Gdzie zatem one leżą? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, ale z pewnością granice zaufania powinny być znacząco zawężone w tych relacjach, w których nie obowiązuje umowa pisemna.

Publikacja: 10.10.2023 02:00

Granica zaufania kontrahentów do siebie

Foto: Adobe Stock

Zawarcie wielu umów w obrocie prawnym wcale nie jest obwarowane wymogiem pisemności. Zasadniczo, strony umowy mogą uregulować relacje pomiędzy sobą wedle uznania, a więc również mogą zawrzeć umowę w formie ustnej.

Granica zaufania zależy więc od konkretnej relacji stron. Jednak z całą pewnością można powiedzieć, iż zaufanie kończy się tam, gdzie kontrahent odmawia rozliczenia się z wykonanych robót czy zrealizowanej usługi nadzoru.

Pozostało 93% artykułu

PRO.RP.PL za 19 zł

Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Administracja
Marek Kutarba: Przełomowe orzeczenie TSUE ws. odszkodowań w zamówieniach publicznych
Administracja
Gdy korepetycji udziela ktoś inny, nie ma preferencji w VAT
Administracja
Nie można zawężać preferencji, ale nie każdy z niej skorzysta
Administracja
Radny nie zawsze jest chroniony przed zwolnieniem
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Administracja
Zmiana jednego słowa nie może decydować o cofnięciu dofinansowania
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje