W niesienie autorskich praw majątkowych do spółki jako wkładu niepieniężnego (aportu) to rozwiązanie coraz powszechniej stosowane w obrocie gospodarczym. Szczególnie wykorzystywane jest przez rozwijające się startupy, których początkiem było opracowanie jakiegoś utworu, będącego podstawą prowadzonego biznesu. Ustawa z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej jako: „PrAut”) przewiduje dla twórców szereg uprawnień związanych z przejściem autorskich praw majątkowych. Uprawnienia te mogą być wykorzystywane przez twórcę-wspólnika celem ingerencji w działania spółki lub w jej strukturę. Funkcjonowanie zatem w spółce, w której część majątku stanowią wniesione autorskie prawa majątkowe, wymaga przygotowania się na ryzyko związane z realizacją swoich praw przez twórcę utworu stanowiącego aport do spółki.
Zmiana wynagrodzenia
Zgodnie z art. 44 PrAut w razie rażącej dysproporcji między wynagrodzeniem twórcy a korzyściami nabywcy autorskich praw majątkowych, twórca może żądać stosownego podwyższenia wynagrodzenia przez sąd. Wniesienie do spółki autorskich praw majątkowych do konkretnego utworu w przypadku, w którym utwór ten znacznie zyska na wartości i zacznie przynosić spółce znaczne dochody może spowodować, że twórca utworu będzie chciał domagać się podwyższenia swojego wynagrodzenia, czyli otrzymania dodatkowego świadczenia od spółki.
Uprawnienie to może wydawać się nieco przesadne i bezcelowe, gdyż taki twórca jest przecież wspólnikiem spółki, która czerpie korzyści z autorskich praw majątkowych, zatem korzyści z nich płynące są także korzyściami dla takiego wspólnika, który partycypuje w nich za pomocą dywidendy. Problem jednak pojawia się w sytuacji, gdy w spółce jest więcej wspólników, a autorskie prawa majątkowe wniósł tylko jeden z nich. Wtedy znaczne korzyści dla spółki płynące z tych praw stają się w pełni uzasadnionym powodem, dla którego twórca-wspólnik chce domagać się zmiany warunków gry i podwyższenia swojego wynagrodzenia.
Pozostaje jednak dość problematyczna kwestia jak można tego prawnie dokonać. Sąd Najwyższy w uchwale z 25 stycznia 1995 r. (III CZP 177/94) jasno wskazał, że „nie jest dopuszczalne podwyższenie kapitału zakładowego spółki z ograniczoną odpowiedzialnością poprzez ponowne oszacowanie wkładów niepieniężnych wniesionych na pokrycie kapitału zakładowego”. Tym samym droga do realizacji roszczeń twórcy z art. 44 PrAut poprzez podwyższenie kapitału zakładowego jest zamknięta. Pozostają zatem alternatywne sposoby, do których należy zaliczyć dodatkowe świadczenie pieniężne dla wspólnika lub – co może być dla twórcy szczególnie istotne – uprzywilejowanie udziałów lub akcji w zakresie prawa do dywidendy. Takie rozwiązanie uprawni twórcę do szerszego udziału w zyskach spółki i może wzmocnić jego pozycję ekonomiczną, lecz należy zauważyć, że nie wpłynie to bezpośrednio na strukturę właścicielską. Mimo tego rozwiązanie to należy uznać za atrakcyjne, gdyż umożliwia zwiększenie swojego udziału w zyskach już po przystąpieniu do spółki i to niemal bez własnego udziału w tym zakresie.
Nie można jednak także tracić sprzed oczu wady tego rozwiązania, gdyż podjęcie uchwały dotyczące uprzywilejowania będą wymagać zgody wszystkich wspólników, których to dotyczy. Niemniej wciąż wydaje się być to rozwiązanie dużo bardziej uwzględniającym dalekosiężne interesy twórcy niż tylko jednorazowe dodatkowe świadczenie pieniężne.
Pola eksploatacji
Nie bez znaczenia są również uprawnienia twórcy w zakresie decydowania o utworze w zakresie pól eksploatacji, które nie zostały wskazane w umowie przeniesienia autorskich praw majątkowych. Jak wskazuje bowiem art. 41 ust. 2 PrAut, umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych lub umowa o korzystanie z utworu obejmuje pola eksploatacji wyraźnie w niej wymienione oraz art. 41 ust. 4 PrAut – umowa może dotyczyć tylko pól eksploatacji, które są znane w chwili jej zawarcia. Tym samym w przypadku pojawienia się nowego pola eksploatacji, które nie było znane w chwili wnoszenia autorskich praw majątkowych do spółki lub nie zostało wymienione wyraźnie w umowie spółki, twórca zachowuje pełne autorskie prawa majątkowe do przedmiotowego utworu stanowiącego aport do spółki.
Taka sytuacja – odmiennie do uprawnień twórcy z art. 44 PrAut – będzie już mogła stanowić podstawę do podwyższenia kapitału zakładowego, w którym udziały mogą zostać pokryte aportem w postaci przekazania spółce autorskich praw majątkowych na nowym polu eksploatacji. Takie rozwiązanie zatem będzie już pozwalało na ingerencję twórcy w strukturę własnościową spółki.
Wygaśnięcie praw autorskich
W kontekście praw twórcy w stosunku do wniesionych autorskich praw majątkowych do spółki istotny jest także temat wygaśnięcia praw autorskich. Artykuł 36 PrAut. określa z pewnymi wyjątkami siedemdziesięcioletni czas trwania tych praw po śmierci twórcy. Po wygaśnięciu ochrony, prawa autorskie przechodzą do domeny publicznej tzn. każdy może z nich swobodnie korzystać bez konieczności wypłaty stosownego wynagrodzenia. Wspólnicy lub akcjonariusze decydujący się na pokrycie wkładów we wskazany sposób winni brać pod uwagę ich czasowy charakter nawet przy zawieraniu umowy, która nie wprowadza ograniczeń czasowych w ich użytkowaniu. Powyższe winno mieć również wpływ na ich wycenę bowiem przejście praw autorskich majątkowych do domeny publicznej uniemożliwia dochodzenie roszczeń związanych z ich ewentualnymi naruszeniami.
Ponadto, wygaśnięcie praw autorskich nie powoduje konieczności obciążania obowiązkiem ponownego wniesienia wkładu przez wspólnika czy akcjonariusza. Wspólnik nie będzie mieć bowiem obowiązku ponownego pokrycia wkładu czy uzupełnienia jego wartości. Skoro wkład został już raz pokryty to spółka nie może się domagać ponownego pokrycia. W tej sytuacji spółka utraci wskazany składnik majątku, więc jeżeli nie będzie posiadać dodatkowego majątku lub jeśli składniki majątkowe nie będą przedstawiały większej wartość od wkładu, który przestał być częścią majątku spółki, bilans spółki wykaże stratę.
Zwrot praw autorskich do spółki
Należy zwrócić uwagę jednak nie tylko na ryzyko wygaśnięcia praw autorskich, lecz również na możliwość ograniczonego w czasie wniesienia praw autorskich aportem do spółki. Powyższe zachodzi bowiem zarówno w odniesieniu do umowy licencyjnej, która jest z założenia umową zawieraną na określony czas oraz umowy o przeniesienie praw autorskich zawierającej tzw. klauzulę czasu. W przypadku umowy licencyjnej licencjobiorca jest uprawniony do korzystania z utworu w okresie 5 lat od dnia jej zawarcia. Po upływie tego terminu umowa licencyjna ulega wygaśnięciu. Jednakże od powyższego przewidziany jest wyjątek, zgodnie bowiem z art. 68 ust. 1 PrAut. strony mogą związać się umową licencyjną na czas nieoznaczony.
Powyższe nie budzi kontrowersji bowiem ustawodawca przewidział, że prawa te wygasają tj. po upływie zastrzeżonego w umowie terminu przedmiotowe prawa przechodzą z powrotem na rzecz uprawnionego (wspólnika), bez wymogu zawiązywania dodatkowej umowy. Wskazać należy również na uregulowaną w art. 68 PrAut. możliwość wypowiedzenia umowy licencyjnej. Jeżeli umowa została zawarta na czas nieoznaczony, to na mocy ust. 1 twórcy przysługuje możliwość jej wypowiedzenia na rok naprzód na koniec roku kalendarzowego, chyba że umowa stanowi inaczej. Odnosząc powyższe regulacje do przepisów Kodeksu spółek handlowych (KSH) wskazać, że kodeks ten nie przewiduje możliwości wypowiedzenia umowy lub statutu spółki kapitałowej. Jak wskazuje się w literaturze twórca, wnosząc wkład w postaci autorskich praw majątkowych, nie może wypowiedzieć umowy lub statutu spółki kapitałowej na podstawie art. 68 PrAut. Ewentualne wymienienie w umowie spółki takiego uprawnienia stwarza możliwość późniejszego dokonania dobrowolnego lub warunkowego umorzenia udziałów.1
Umowa przenosząca prawa autorskie
Z kolei zastosowanie klauzuli czasu w umowach przenoszących autorskie prawa majątkowe tytułem wkładu do spółki kapitałowej, napotyka istotne trudności w związku z przepisami Kodeksu spółek handlowych. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na w art. 189 § 1 Kodeksu spółek handlowych zakazujący zwrotu wspólnikom wniesionych wkładów. Ewentualny zwrot wniesionych tytułem wkładu autorskich praw majątkowych może być poczytany jako czynność prawna dokonana w celu obejścia prawa, która skutkować będzie nieważnością. (art. 58 § 1 KC w zw. z art. 2 KSH). Jak słusznie podkreśla się w literaturze przedmiotu do umowy przenoszącej prawa autorskie nie stosuje się per analogiam przepisów dotyczących umów licencyjnych a mianowicie art. 66 ust. 2 PrAut. Wobec czego po upływie zastrzeżonego w umowie terminu, prawa autorskie nie przechodzą automatycznie z powrotem na rzecz uprawnionego, zatem przyjąć należy, że w takie sytuacji wystąpi konieczność zawarcia dodatkowej umowy. W myśl z art. 53 PrAut., należy wnioskować, że zwrot autorskich praw majątkowych wniesionych tytułem wkładu do spółki kapitałowej winien nastąpić w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
Jak podkreśla się w literaturze czasowe wniesienie autorskiego prawa majątkowego do spółki kapitałowej wiąże się nie tylko z koniecznością zwrotu tego prawa po upływie określonego czasu, lecz także z ewentualnym zobowiązaniem spółki do niedokonywania rozporządzeń takim prawem (art. 57 § 2 KC). Ograniczenie kompetencji do rozporządzenia prawem zbywalnym jest prawnie dopuszczalne na podstawie przepisów ogólnych Kodeksu cywilnego. Ewentualne rozporządzenie na rzecz osoby trzeciej wbrew zobowiązaniu będzie skuteczne. Jego następstwem jest jednak odpowiedzialność odszkodowawcza za szkodę spowodowaną niewykonaniem zobowiązania (art. 471 KC)2.
Jednak w przypadku wniesienia autorskich praw majątkowych do spółki, należy mieć na względzie wymogi prawne stawiane aportom (zdolność aportowa wkładów niepieniężnych). Wkład musi bowiem łącznie: wykazywać zdolność bilansową, być zbywalny, przydatny i faktycznie dostępny dla spółki, a także mieć wartość likwidacyjną. Ponadto przepisy art. 158 § 3 oraz art. 315 § 2 KSH wskazują, że przedmiot wkładu pozostaje do wyłącznej dyspozycji zarządu. Klauzule umowne ograniczające lub wręcz zakazujące rozporządzania aportem przez spółkę nie tylko pozostają w sprzeczności ze wskazanymi regulacjami, lecz także godzą kryterium zbywalności, a co za tym idzie pozbawiają wkłady niepieniężne zdolności bilansowej. W literaturze wskazuje się, że postanowienia umowne wyłączające zbywalność lub ograniczające uprawnienia do dysponowania przez spółkę aportem należy uznać za nieważne na podstawie art. 58 § 1 KC.
Podstawa prawna:
- Ustawa z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jedn. z 2021 r. poz. 1062 ze zm.)
- Ustawa z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (tekst jedn. DzU z 2022 r. poz. 1467 ze zm.)
1 B. Migacz, Wkłady niepieniężne w postaci autorskich praw majątkowych w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością i spółce akcyjnej, ZNUJ. PPWI 2021, nr 2, s. 63-108.
2 E. Lewandowska, Klauzula czasu w umowie przenoszącej autorskie prawa majątkowe na przykładzie wniesienia wkładu niepieniężnego do spółki kapitałowej, ZNUJ. PPWI 2022, nr 3, s. 73-92.
Zdaniem autorów
Agata Surmiak - COO w Global Business View, aplikantka adwokacka w Kancelarii SDZLEGAL SCHINDHELM
Dawid Feliszek - CEO w Global Business View
Planując wniesienie autorskich praw majątkowych jako aport do spółki należy pamiętać zarówno o wymogach stawianych przez Kodeks spółek handlowych, jak również przez ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Ta zbieżność przepisów obu regulacji ustawowych może okazać się dość problematyczna i tworzyć sytuacje wymagające poszukiwania rozwiązań, które pozwolą zabezpieczyć interes zarówno twórcy, jak i spółki. Dla zainteresowanych wniesieniem autorskich praw majątkowych do spółki pozostaje zatem istotna rada: jest to rozwiązanie niewątpliwie atrakcyjne, ale obarczone dużym ryzykiem, które należy we właściwy sposób zniwelować. Ma to szczególnie ważną rolę w kontekście praktycznym, gdzie najczęściej to właśnie prace twórców nad utworem wyprzedzają zawiązanie spółki, które pojawia się dopiero na etapie komercjalizacji utworu. Wniesienie autorskich praw majątkowych do spółki w takiej sytuacji jawi się jako naturalne rozwiązanie, lecz problem pojawia się także w przypadku, gdy wniesienie takiego aportu ma nastąpić do istniejącej już spółki. W obu przypadkach, by wniesie aportów było skuteczne konieczne będzie odpowiednie przemyślenie tematu i stworzenie odpowiednich rozwiązań.